Urząd Komunikacji Elektronicznej pyta przedsiębiorców, jak w przyszłości zagospodarować częstotliwości zwolnione po procesie cyfryzacji telewizji, które pozostały po wyłączeniu analogowych nadajników. Tzw. druga dywidenda cyfrowa obejmuje pasmo 694-790 MHz, które będzie możliwe do wykorzystania po 2015 roku. Częstotliwości mogą trafić do nadawców telewizyjnych, dostawców internetu szerokopasmowego lub być wykorzystane w sposób mieszany.

– Prezes UKE jako gospodarz tych częstotliwości rozpoczął konsultacje społeczne w Polsce, aby pozyskać stanowiska przedsiębiorców z rynku – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Magdalena Gaj, prezes UKE.

Urząd Komunikacji Elektronicznej przedstawił możliwe scenariusze wykorzystania częstotliwości z pasma 700 MHz. Mogą one nadal pozostać do dyspozycji nadawców telewizyjnych. Drugim rozwiązaniem jest przeznaczenie ich wyłącznie dla szerokopasmowego internetu. UKE dopuszcza również możliwość połączenia tych możliwości. Kolejna propozycja to połączenie całego pasma UHF (470-862 MHz), by stworzyć jedną platformę dla internetu oraz treści multimedialnych.

Częstotliwości z pasma 700 MHz, czyli tzw. druga dywidenda cyfrowa, stały się dostępne z uwagi na proces cyfryzacji telewizji. W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, już wcześniej zapadła decyzja o przeznaczeniu tzw. pierwszej dywidendy cyfrowej, czyli częstotliwości 790-862 MHz, na potrzeby telefonii komórkowej. Aukcja na te częstotliwości dla operatorów ma się odbyć pod koniec bieżącego roku.

Całe pasmo dywidendy cyfrowej składa się z częstotliwości VHF 174-230 MHz oraz UHF 470-862 MHz.

– Konsultacje będą trwały 60 dni. Czekamy na te opinie z rynku. Myślę, że one pomogą nam zbudować stanowisko Polski w tym obszarze – mówi Magdalena Gaj.

Prezes UKE dodaje, że wiążące będą również ustalenia Komisji Europejskiej oraz Światowej Konferencji Radiokomunikacyjnej WRC 2015.

Swoje stanowisko na temat możliwości, ram czasowych, celowości i skutków wdrażania drugiej dywidendy cyfrowej przedsiębiorcy mogą zgłaszać do 24 czerwca.