Wielkość Funduszy Europejskich udostępnionych Polsce do wykorzystania w latach 2007-2013 na realizację Narodowej Strategii Spójności (NSS) to ok. 270 mld zł (67,8 mld euro).
Czy uda się je wykorzystać i, skoro są o to obawy, dlaczego tak trudno otrzymać dotację? Należy odróżnić dwa etapy „wykorzystania”. Pierwszy to zakontraktowanie, czyli rezerwacja określonych kwot na konkretne przedsięwzięcia. Termin upływa tu zasadniczo z końcem 2013 roku. Drugi – właściwy – rozliczenie rzeczywiście poniesionych kosztów realizacji projektów, na co mamy czas do roku 2015.
Do 27 maja 2012 r. zarejestrowanych zostało 225 tys. poprawnych formalnie wniosków o dotację na łączną kwotę 478 mld zł. Wartość projektów wyłonionych do wsparcia to 371 mld zł, z czego wnioskowane unijne dofinansowanie stanowi 280 mld zł, czyli 101,4 proc. całej puli dostępnych środków. Nic dziwnego, że trudno dostać dotację – wydaje się, że sięgnęliśmy już po więcej, niż mamy.
Dlaczego wartość projektów wybranych do dofinansowania przekracza kwotę, którą mamy do dyspozycji, a wciąż trwają nabory kolejnych wniosków?
Im głębsza analiza wykorzystania Funduszy Europejskich, tym bardziej nasuwa się powiedzenie: apetyt wilka, szyja gęsi. Zapał, z jakim toczona jest walka o przyznanie dotacji, nie wszystkim towarzyszy na etapie realizacji projektu. Zdarzają się rezygnacje jeszcze przed podpisaniem umowy, a niekiedy blokowanie środków, mimo braku chęci lub możliwości ich wykorzystania. Wówczas interweniują odpowiednie instytucje. Inaczej środki przepadłyby bezpowrotnie – z Unią Europejską rozliczamy się z faktycznie poniesionych, a nie planowanych wydatków. Na szczęście takie przypadki należą do rzadkości, za to często pojawiają się oszczędności w projektach – to powód umożliwiający zatwierdzanie kwot przekraczających dostępny budżet.
Wartość podpisanych do tej pory, blisko 71 tys. umów, przekroczyła właśnie 300 mld zł, z czego ze środków Unii Europejskiej pokryta zostanie kwota 206,5 mld zł, co stanowi 74,8 proc. dostępnych środków.
Wartość poniesionych wydatków, czyli rzeczywistego wykorzystania funduszy, wynikająca ze złożonych wniosków o płatność, to 144,8 mld zł, a w części dofinansowania UE 103,5 mld zł, czyli 37,5 proc. dostępnej kwoty. Te zestawienia pokazują, ile zostało do zrobienia i jak duża odpowiedzialność spoczywa na podmiotach, którym dotacje zostały przyznane. Bardzo sprawnie realizowane są projekty na rzecz zwalczania problemów na rynku pracy i wspierające przedsiębiorstwa. Najmniejsze wydatkowanie, na poziomie kilku procent, jest w niektórych inwestycjach infrastrukturalnych, związanych z transportem, energetyką i środowiskiem.
Szczegółowe informacje o wykorzystaniu Funduszy Europejskich w skali globalnej, regionalnej oraz w podziale na programy są dostępne w serwisie www.funduszeeuropejskie.gov.pl w sekcji „Stan wdrażania Funduszy Europejskich”. Są tam też terminy konkursów dotacji planowanych na ten rok oraz listy instytucji bezpośrednio za nie odpowiedzialnych.