Deutsche Telekom, który w marcu sprzedał za 39 mld dolarów swój amerykański oddział telefonii komórkowej T-mobile USA, może przejąć aktywa telefonii stacjonarnej na rynkach europejskich, w tym w Polsce.

Największa firma telekomunikacyjna w Europie rozważa, czy do swoich operacji mobilnych w Polsce, Holandii i Austrii dodać linie telefonii stacjonarnej i łącza szerokopasmowe – powiedział Roland Mahler, szef Deutsche Telekom na Europę, z wyłączeniem Niemiec, cytowany przez agencję Bloomberg. W Słowacji DT rozmawia w sprawie zakupu pozostałych 49 proc. udziałów w Slovak Telekom, których jeszcze nie posiada.

„Połączenie sztywnych i mobilnych aktywów jest warunkiem wstępnym dla uzyskania możliwości oddziaływania na rynek oraz zapewnienia najlepszych usług konsumentowi poprzez oferowanie stacjonarnej telefonii, szerokiego pasma, telewizji i telewizji internetowej. Na zintegrowanych rynkach widzimy, że konsumenci chcą właśnie takich propozycji” – wyjaśniał Mahler.

Jak ocenia Bloomberg odrodzenie aktywności w Europie Wschodniej jest dla Deutsche Telekom niezbędne dla zwiększenia marży zysku i powrotu całego biznesu koncernu w Europie, z wyłączeniem Niemiec, do wzrostu przed 2013 rokiem. Agencja przypomina, że Polska Telefonia Cyfrowa, operator telefonii komórkowej w naszym kraju w pełni kontrolowany przez DT po wieloletniej batalii z koncernem Vivendi, jest największym oddziałem telefonii mobilnej spółki z Bonn poza granicami Niemiec i USA.

Potencjalne przejęcia w Polsce mogą dotyczyć Netii, Telefonii Dialog i spółki Exatel – twierdzi Paweł Puchalski, analityk Banku Zachodniego WBK „Rynek chętnie powitałby połączenie PTC z Netią, ale odbyłoby się to bardzo dużym kosztem” – dodaje Puchalski.

Europejskie oddziały Deutsche Telekom wypracowały w pierwszym kwartale 34 proc. przychodów netto koncernu i tyleż samo zysku EBITA. Ale w porównaniu z zeszłym rokiem firma straciła na naszym kontynencie 7,5 proc. tradycyjnych połączeń telefonicznych i 2,5 proc. abonentów telefonii komórkowej.