Dokument "Europejska Agenda Cyfrowa w pracach i planach polskich instytucji rządowych" zaprezentowany został na czwartkowej konferencji. Jak powiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Piotr Kołodziejczyk, to oficjalny dokument rządowy, przygotowany przez MSWiA we współpracy ze wszystkimi resortami. "Informatyzacja jest immanentną cechą planów rozwojowych w każdym z obszarów - czy to zdrowia, spraw społecznych, czy państwa. Wszędzie tam jest informatyka" - mówił.
Zgodnie z danymi Komisji Europejskiej, w rankingu dostępu do szerokopasmowego stacjonarnego internetu Polska w UE zajmowała w 2010 roku 25. miejsce. Wyprzedzały ją tylko Bułgaria i Rumunia. Nasz kraj zajmował jednak w ubiegłym roku lepszą pozycję w rankingu dostępu do szerokopasmowego radiowego internetu - był na 10. pozycji w UE.
Na koniec czerwca 2010 r. 60,1 proc. łączy szerokopasmowych w Polsce miało przepustowość mniejszą niż 2 Mb/s (w UE to 13,3 proc.), 32,7 proc. przepustowość pomiędzy 2 a 10 Mb/s (W UE 57,5 proc.), a 7,2 proc. - powyżej 10 Mb/s (w UE 29,2 proc.).
Dokument odnosi się do Europejskiej Agendy Cyfrowej - kompleksowego planu rozwoju sektora ICT w EU do 2020 r.
Dokument odnosi się do Europejskiej Agendy Cyfrowej - kompleksowego planu rozwoju sektora ICT w EU do 2020 r. Zakłada on m.in. szerokopasmowy dostęp do internetu dla wszystkich obywateli UE do 2013 roku, dostęp do łączy o przepustowości 30 Mb/s i więcej dla wszystkich obywateli UE oraz dostęp do łączy powyżej 100 Mb/s dla co najmniej 50 proc. europejskich gospodarstw domowych do roku 2020. Zgodnie z Agendą do 2015 roku 50 proc. obywateli UE powinno korzystać z e-administracji i dokonywać zakupów przez internet, a 33 proc. firm sektora MSP powinno kupować i sprzedawać w internecie.
Wśród podejmowanych działań, które mają poprawić dostęp do szybkiego internetu w Polsce, raport wymienia m.in. zawarte w 2009 r. porozumienie Urzędu Komunikacji Elektronicznej z Telekomunikacją Polską. Dzięki niemu w ciągu 14 miesięcy od zawarcia (do końca 2010 r.) TP wybudowała ponad 450 tys. nowych łączy szerokopasmowych (w tym ponad 420 tys. o przepustowości powyżej 6 MB/s).
Drugim elementem jest przyjęcie przez Sejm w maju 2010 r. tzw. megaustawy. Ustawa ta m.in. usuwa bariery prawne i administracyjne w zakresie dostępu do gruntów i budynków. W myśl nowych przepisów, przy budowanych i modernizowanych drogach powstają kanały technologiczne, w których można umieszczać kable telekomunikacyjne. Ustawa nakłada na zarządców dróg - Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad oraz samorządy - obowiązek budowy takich kanałów. Do budowy sieci internetowej można wykorzystywać także infrastrukturę energetyczną, wodociągową i kanalizacyjną. Nowe przepisy przewidują wprowadzenie też tzw. odrębnej własności włókien światłowodowych - każde z włókien w kablu może należeć do innego inwestora.