Chodzi o planowane przez resort finansów wprowadzenie reguły wydatkowej dla podsektora samorządowego. Miałaby ona ograniczyć deficyt jednostek samorządu terytorialnego do określonego poziomu ich całkowitych dochodów. Relacja deficytu do dochodów miałaby być obniżana aż do osiągnięcia poziomu 1 proc. Ministerstwo Finansów chciałoby, by reguła zaczęła obowiązywać od 2012 r.
Zdaniem wicepremiera samorządy mają tylko niewielki wpływ na ogólny poziom zadłużenia, a "głównym twórcą długu jest sektor państwowy i na tym powinniśmy oszczędzać". "Należy ściskać tam, gdzie są możliwe duże oszczędności, a nie dusić samorządy, gdzie obecnie bardzo ważne jest m.in. odblokowanie partnerstwa publiczno-prywatnego" - mówił minister gospodarki.
Pawlak podkreślił, że samorządy nie mogą być blokowane metodami nazbyt restrykcyjnymi, szczególnie wtedy, gdy zajmują się absorpcją środków europejskich. "Zachęcam do tego, aby minister finansów patrzył nie tylko z perspektywy oszczędzania, ale także dawał szansę zarabiać przedsiębiorcom i samorządowcom, zwłaszcza gdy aplikują o środki europejskie. Nie można ograniczać samorządów w tej części, która może wzmacniać potencjał rozwojowy Polski" - dodał.
Pawlak przebywał we Wrocławiu, gdzie spotkał się m.in. z uczniami Prywatnego Salezjańskiego Liceum Ogólnokształcącego im. św. Dominika Savio oraz ze studentami i kadrą naukową Uniwersytetu Przyrodniczego. Na późne popołudnie zaplanowano także spotkanie z premierem Dolnej Saksonii Davidem McAllisterem oraz niemieckimi inwestorami realizującymi swoje projekty w Polsce.