Grupa finansowa zainteresowała się pożyczkami dla samorządów, bo 1 lipca zacznie obowiązywać nowa ustawa o działalności leczniczej. Wywróci ona rynek opieki zdrowotnej do góry nogami.
Zgodnie z ustawą samorządy nie muszą przekształcać zadłużonych szpitali w spółki. Jednak jeśli tego nie zrobią, będą musiały pokryć ujemny wynik finansowy placówki w ciągu trzech miesięcy od upływu terminu zatwierdzenia jej sprawozdania finansowego. Jeśli zabraknie im pieniędzy, nowe prawo zobowiązuje je do przekształcenia szpitala w spółkę kapitałową, jednostkę budżetową, samorządowy zakład budżetowy lub instytucję gospodarki budżetowej.
Magellan liczy na to, że większość samorządów będzie chciała uchronić szpitale przed przekształceniami. Potrzebne będą na to pieniądze, bo zadłużenie placówek ochrony zdrowia jest wysokie. Według raportu Magellana zobowiązania szpitali w II kw. 2010 r. wyniosły blisko 10 mld zł.
Prezes Magellana Krzysztof Kawalec jest przekonany, że dzięki ustawie popyt na usługi jego firmy wzrośnie. Dotychczas szpitale finansowały swoje inwestycje poprzez faktoring. Tymczasem w myśl nowej ustawy szpital będzie potrzebował zgody organu założycielskiego na podpisanie takiej umowy. Krzysztof Kawalec uważa, że doprowadzi to do ograniczenia umów faktoringowych. – Z tych powodów będzie się rozwijał rynek pożyczek – dodaje prezes.
Dla takich spółek jak Magellan to dobra wiadomość, bo dzięki ograniczeniu faktoringu powinien wzrosnąć popyt na pożyczki. To oznacza wyższe zyski dla firm udzielających kredytów.
Magellan działa nie tylko w Polsce. Od 2007 r. firma funkcjonuje też w Czechach, a od 2008 r. na Słowacji.
Przychody notowanej na GPW spółki za I kw. 2011 r. wzrosły o 40 proc., do 19,2 mln zł, a zyski o 30 proc., do 7 mln zł. W tym okresie spółka zawarła umowy ze 168 kontrahentami i współpracowała z 290 szpitalami i jednostkami służby zdrowia. Właścicielem Magellana jest Polish Enetrprise Fund IV.