We wrześniu ze sprzedaży zostaną wycofane żarówki o mocy 75 W. Może warto zrobić zapas, bo ich zamienniki często nie spełniają oczekiwań.
We wrześniu ze sprzedaży zostaną wycofane żarówki o mocy 75 W. Może warto zrobić zapas, bo ich zamienniki często nie spełniają oczekiwań.
Czeka nas kolejny etap wdrażania unijnego programu oszczędzania energii. Po tym jak we wrześniu 2009 r. ze sprzedaży zniknęły żarówki matowe i 100-watowe, teraz zostaną wycofane popularne 75 W. Dlaczego?
– Tradycyjna żarówka jest wyjątkowo energochłonna. Jej sprawność wynosi 4–5 proc. – tłumaczy Wojciech Stępniewski, kierownik projektu Klimat i Energia WWF Polska.
A to oznacza, że zdecydowana większość zużytego prądu wytwarza ciepło, a nie światło.
Dlatego zamiast żarówek coraz częściej kupujemy świetlówki kompaktowe czy, jak powszechnie się mówi, żarówki energooszczędne.
Świetlówka ma nam pomóc w zaoszczędzeniu energii głównie dzięki temu, że pobiera około pięć razy mniej energii. Oznacza to, że odpowiednikiem żarówki o mocy 75 W jest świetlówka o mocy 15 W.
Według wyliczeń Bogdana Ślęka z Philips Lighting Poland, dzięki wymianie żarówki na świetlówkę można zaoszczędzić rocznie ok. 26 zł, przy założeniu, że świeci ona przez 3,5 godziny 365 dni w roku. Znacznie większy koszt zakupu powinien się zwrócić po 8,5 miesiąca, ponieważ długość życia świetlówki jest nawet 8–10 razy większa niż żarówki.
Nie ma jednak idealnych rozwiązań i świetlówka może nie przynieść spodziewanych korzyści. Wszystkie wyliczenia są bowiem oparte na założeniach, że warunki użytkowania są idealne, a takie – jak wiadomo – nie istnieją.
Trzeba więc wiedzieć, że:
● świetlówki powinny być używane w pomieszczeniach, gdzie niezbyt często włącza się i wyłącza światło, bo przy starcie mocno rośnie zużycie energii i skraca się ich żywotność,
● efektywność świetlówki może być niższa, jeśli działa w niskiej temperaturze,
● świetlówki potrzebują więcej czasu, by osiągnąć pełną efektywność, więc nie są odpowiednie do pomieszczeń, gdzie potrzebujemy natychmiastowego, pełnego rozświetlenia (wtedy należy użyć energooszczędnej żarówki halogenowej),
● należy zwracać uwagę na barwę światła, a nie tylko na moc (ilość emitowanego światła wyrażana jest w lumenach); oznaczenia: warm light, 827 lub 927 mówią, że barwa jest ciepło-biała, zbliżona do tradycyjnej żarówki,
● nie warto kupować bardzo tanich produktów (barwa światła często jest zła, możliwe jest migotanie).
Wadą świetlówek jest to, że zawierają rtęć i nie można ich wyrzucać do śmieci. Do tego tańsze zamienniki zawierają dużo więcej tego metalu, niż jest to konieczne.
Jak podkreśla Narcyza Barczak-Araszkiewicz, dyrektor generalny Związku Producentów Sprzętu Oświetleniowego Pol-lighting, z badań wynika, że więcej zanieczyszczeń trafia do środowiska na skutek wytworzenia energii elektrycznej z paliw stałych, np. węgla, która jest niezbędna do użytkowania tradycyjnej żarówki, niż na skutek zawartości rtęci w świetlówkach.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama