Urzędnik nie może odmówić przyjęcia wniosku, nawet niekompletnego. Z góry musi też określić termin rozpatrzenia sprawy oraz poinformować petenta o środkach odwoławczych.
Już wkrótce urząd, w którym przedsiębiorca złoży wniosek, niezwłocznie będzie musiał potwierdzić jego przyjęcie oraz podać datę rozpatrzenia. W razie konieczności uzupełnienia, np. o dodatkowe załączniki, termin załatwienia sprawy będzie biegł od dnia dostarczenia kompletu dokumentów. W potwierdzeniu przyjęcia urząd pouczy przedsiębiorcę o przysługujących mu środkach odwoławczych, a nawet poinformuje o tym, że w razie nierozpatrzenia wniosku we wskazanym terminie należy uznać, że wydał rozstrzygnięcie zgodne z wnioskiem.
Takie rozwiązania gwarantuje znowelizowana 4 marca ustawa z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej. Zmiany zostały wprowadzone ustawą o świadczeniu usług na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Zaczną one obowiązywać po upływie 14 dni od ogłoszenia ustawy usługowej w Dzienniku Ustaw.

Koniec przeciągania spraw

Nadal będzie obowiązywała zasada, że urzędy muszą załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki i nie wolno im odmawiać przyjmowania pism i wniosków niekompletnych oraz żądać dokumentów, których przepisy nie nakazują składać. Jednakże wydanie przedsiębiorcy tzw. potwierdzenia przyjęcia wniosku wraz z informacjami dotyczącymi terminów rozpatrzenia go w praktyce spowoduje, że urząd szybciej załatwi sprawę. Tym bardziej że znowelizowane przepisy wprowadziły zasadę, iż termin rozpatrzenia wniosku dodatkowo może zostać przedłużony tylko jeden raz, a takie przedłużenie nie może przekroczyć dwóch miesięcy. O tym, że wyznaczony wcześniej w potwierdzeniu przyjęcia wniosku termin do załatwienia sprawy zostanie przedłużony, urząd musi poinformować przedsiębiorcę, jeszcze zanim termin upłynie.



Wnioski przez internet

Szybsze załatwianie spraw urzędowych umożliwi punkt kontaktowy prowadzony przez resort gospodarki. Będzie to portal internetowy działający pod adresem http://www.eu-go.gov.pl. Za jego pośrednictwem będzie można składać do właściwych urzędów wnioski, oświadczenia lub notyfikacje niezbędne do podjęcia, wykonywania lub zakończenia działalności gospodarczej, a także uznania kwalifikacji zawodowych. W punkcie można będzie znaleźć formularze potrzebne do prowadzenia działalności i załatwić wszystkie sprawy związane ze złożeniem ich. Nie będzie można uzyskać porad.
– Przedsiębiorcy będą wypełniali formularze elektroniczne umożliwiające im złożenie przez globalną sieć stosownych wniosków – mówi Bogna Gudowska z Ministerstwa Gospodarki.
Dane z punktu kontaktowego będą przekazywane do właściwych urzędów za pośrednictwem elektronicznej platformy usług administracji publicznej lub elektronicznych skrzynek podawczych albo innych systemów teleinformatycznych umożliwiających dostęp do rejestrów sądowych.
Za pośrednictwem punktu kontaktowego przedsiębiorcy uzyskają dostęp do informacji, które dotyczą procedur i formalności wymaganych przy prowadzeniu działalności gospodarczej, zasad świadczenia usług w państwach unijnych, a także warunków, na jakich uzyskają dostęp do rejestrów publicznych i baz danych. Na urzędy został nałożony obowiązek przyjmowania dokumentów w formie elektronicznej. Punkt kontaktowy przekaże je do właściwego organu następnego dnia roboczego i ten dzień będzie początkiem biegu terminu do załatwienia sprawy.

Opinie biznesu podzielone

Katarzyna Urbańska z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” sceptycznie podchodzi do zapisów ustawy i nie wierzy, że szybko zostaną uruchomione elektroniczne procedury. Jej zdaniem jeden punkt kontaktowy jest niewystarczający, aby wdrożyć w Polsce w sposób właściwy dyrektywę usługową, a w dodatku przepis jest sformułowany bardzo ogólnikowo, bo nie wiadomo, czy do złożenia dokumentacji i wniosków elektronicznie trzeba mieć bezpieczny podpis.
Inna jest opinia Krajowej Izby Gospodarczej. Organizacja zwraca uwagę na to, że utworzone w poszczególnych krajach punkty kontaktowe będą ze sobą współdziałały, co umożliwi przedsiębiorcom załatwienie spraw w jednym miejscu za pośrednictwem internetu. W ocenie KIG wdrożona w Polsce unijna dyrektywa o usługach znosi bariery w swobodnym przepływie usług między państwami członkowskimi i przedsiębiorcy będą mogli korzystać z możliwości świadczenia usług bez konieczności zakładania w innym kraju nowej firmy, uzyskania tam koncesji, licencji lub zezwolenia.