Vectra, drugi do wielkości operator w Polsce, wchodzi jesienią ze swoją ofertą do Warszawy. Klientów wciąż przybywa, ale wolniej; słabszy złoty obniży zyski operatorów i platform. Operatorzy będą starali się poprawiać jakość usług i wprowadzać nowe, np. wideo na żądanie.
Jesienią zaostrzy się konkurencja na warszawskim rynku płatnych telewizji, internetu i telefonii. Ze swoją ofertą wejdzie do stolicy Vectra, drugi do wielkości operator w Polsce, posiadający ponad 734 tys. abonentów w całym kraju, ale ani jednego w Warszawie. By zaistnieć na – uważanym za najbardziej lukratywny – stołecznym rynku wykorzysta przejętego w tym roku lokalnego operatora Spray. Tę markę zastąpi jesienią właśnie Vectra.

Coraz większa konkurencja

Zadanie Vectra ma jednak trudne, bo choć wchodzi na najbogatszy, to zarazem na najbardziej konkurencyjny rynek w Polsce. O względy klientów zabiegają w Warszawie niemal wszyscy najważniejsi gracze na rynku płatnej telewizji. Zarówno najwięksi operatorzy kablowi – UPC Polska, Grupa Aster i Multimedia Polska – jak i operatorzy satelitarni – Cyfrowy Polsat, Cyfra+ i platforma n. Vectra nie chce na razie powiedzieć, jak zamierza walczyć z nimi o klientów. Według informacji GP, jest w trakcie przetargów, w których wybierze m.in. agencję reklamową i public relations, które pomogą w ekspansji na warszawskim rynku. Konkurenci bacznie śledzą to, co robi Vectra. I sami też szykują własne kampanie reklamowe, które pokażą jesienią. Choć niektórzy nie postrzegają nowego konkurenta jako zagrożenia.
– Nie spodziewałbym się istotnej jakościowej zmiany na rynku, a tym samym istotnego wpływu na nasz biznes – mówi GP Andrzej Rogowski, prezes Multimedia Polska, trzeciego co do wielkości operatora na rynku posiadającego 666 tys. abonentów.

Widać spowolnienie

O nowych klientów będzie trudniej, bo z powodu spowolnienia gospodarczego i groźby utraty pracy, ludzie dłużej zastanawiają się przed podpisaniem umowy z operatorem. To wpłynie na wolniejszy wzrost przychodów, ale – jak podkreślają operatorzy kablowi i satelitarni – sprzedaż wciąż im rośnie. Bertrand Le Guern, prezes Cyfry+, drugiego co do wielkości operatora płatnej telewizji satelitarnej, przyznaje, że spowolnienie gospodarcze jest odczuwalne w całej branży, bo zainteresowanie nowych klientów jest nieco mniejsze, klienci chcieliby płacić mniej za pakiety, a na rynku pojawiło się do tego więcej tzw. złych długów.
– Ale wciąż przyciągamy nowych klientów i chcemy utrzymać w tym roku dwucyfrowy wzrost – podkreśla Bertrand Le Guern.
O tym, że w I półroczu tempo sprzedaży dekoderów w zasadzie nie zmieniło się w stosunku do ubiegłego roku, potwierdził też w niedawnej rozmowie z GP Zygmunt Solorz-Żak, kontrolujący Cyfrowy Polsat, lidera rynku płatnej telewizji w Polsce. Operatorzy kablowi też podkreślają, że zainteresowanie ich usługami nie słabnie.
– Nie widzę pod tym względem znaczących zmian w stosunku do roku ubiegłego, może poza nieco mniejszym zainteresowaniem usługami premium. Gdyby nie słaby złoty, wyniki finansowe byłyby bardzo dobre – dodaje prezes Multimedia Polska.
Negatywny efekf słabego złotego odczuli wszyscy operatorzy, bo w obcych walutach płacą za licencje programowe czy dekodery. W niektórych przypadkach koszty wzrosły im nawet o 60 proc. To sprawi, że mimo rosnących przychodów, to będzie rok mniejszych zysków operatorów.



Walka będzie ostra

Ale nie powinno to wpłynąć na ofertę operatorów, która jesienią znowu się wzbogaci. Ze względu na kryzys ten rok jest specyficzny, a niektórzy postanowili wprowadzać nowości od początku roku. UPC Polska wprowadziło na przykład pakiet z programami erotycznymi, a Cyfra+ sześć nowych kanałów. Ale okres jesienny jest najważniejszy w całym roku. Operatorzy będą więc starali się polepszać jakość usług (internetu i telefonii), rozszerzać ofertę telewizyjną o nowe kanały, a także ulepszać usługi dodane, takie jak np. wideo na żądanie.
– W II półroczu należy się spodziewać większej aktywności operatorów, a tym samym wzmożonej konkurencji. Obecnie pracujemy nad nowościami, a do końca roku na pewno pojawi się kilka nowych kanałów – mówi Patrycja Gołos, dyrektor ds. komunikacji UPC Polska.
Wśród zapowiadanych nowości Cyfra+ planuje np. z początkiem sierpnia start usługi multiroom, pozwalającej na rozszczepianie sygnału na dwa telewizory. UPC Polska planuje sprzedaż oferty dostępu do internetu o prędkości większej niż 100 Mb/s. Kolejny kanał filmowy uruchomić ma platforma n, a Cyfrowy Polsat we wrześniu wprowadzić ma nowy dekoder HD z twardym dyskiem. A Multimedia chcą pójść jeszcze dalej:
– W tym roku chcemy zaoferować naszym klientom dostęp do mobilnego internetu i usług głosowych – zapowiada z kolei prezes Multimedia Polska.
Niektórzy operatorzy rozpoczęli jednak rok także podwyżkami cen. Czy klienci powinni spodziewać się kolejnych jeszcze w tym roku?
– Myślę, że raczej nie – mówi przedstawiciel jednego z operatorów.
– Zasadnicze podwyżki już zostały wprowadzone. Jeśli jakieś miałyby się jeszcze pojawić, to raczej kosmetyczne – dodaje Andrzej Rogowski.
UWAGA NA WARUNKI PROMOCJI
Platformy satelitarne oraz telewizje kablowe prześcigają się w liczbie kanałów dostępnych w wysokiej jakości HD, a także w innych prokonsumenckich działaniach.
Kiedy dochodzi do momentu podpisania umowy, należy zachować odpowiednią czujność i przeczytać dokładnie podpisywane dokumenty – mówi Barbara Tomczuk, ekspert ds. telewizji TotalMoney.pl. Jej zdaniem, szczególną uwagę trzeba zwrócić na warunki promocji, czas jej trwania, płatności w promocyjnym i późniejszym okresie (jak się zmieniają po wygaśnięciu promocji).
– Dla własnego bezpieczeństwa zapytajmy, kiedy należy rezygnować z darmowych kanałów w początkowym okresie, aby nie być zaskoczonym dodatkowymi opłatami, oraz jak wygląda proces wcześniejszego zerwana umowy (kary związane z wcześniejszym rozwiązaniem umowy bywają dotkliwe) – dodaje Barbara Tomczuk.