Projekt ustawy o GMO będzie zgodny z unijnymi przepisami, ale uprawa roślin genetycznie modyfikowanych zostanie ograniczona do minimum - poinformował na konferencji prasowej minister rolnictwa Marek Sawicki.

Gazeta Wyborcza podała w piątek, że projekt ustawy o GMO, zaakceptowany przez Brukselę, został już przyjęty we wtorek przez Komitet Europejski Rady Ministrów. Ustawa ma wejść w życie pod koniec roku.

Za przygotowanie tej ustawy odpowiada ministerstwo środowiska.

Jak wyjaśnił Sawicki, w Polsce będzie możliwa uprawa roślin GMO na cele badawcze, natomiast uprawa na cele konsumpcyjne będzie obwarowana "wszelkimi możliwymi" ograniczeniami. Nie ujawnił jednak, o jakie ograniczenia chodzi. Przypomniał jedynie, że sejmiki wojewódzkie opowiedziały się przeciw takim uprawom.

Sawicki powiedział, że na wniosek kilku krajów Komisja Europejska przeprowadzi ponownie badania nad organizmami GMO. Obecnie dopuszcza ona do uprawy tylko jedną roślinę - kukurydzę MON 810.

"Nie będzie żadnych przeszkód w stosowaniu GMO w paszach"

Minister zaznaczył, że nie będzie żadnych przeszkód w stosowaniu GMO w paszach. Chodzi o genetycznie modyfikowana soję sprowadzaną głównie z Ameryki Południowej.

W listopadzie 2008 r. rząd przyjął ramowe stanowisko dotyczące organizmów genetycznie zmodyfikowanych (GMO). Zgodnie z nim dopuszcza się hodowlę takich roślin w warunkach laboratoryjnych. Natomiast jest przeciwny wprowadzaniu do obrotu produktów GMO. Opowiada się także przeciw uprawom roślin genetycznie zmodyfikowanych.