Minister skarbu Aleksander Grad oczekuje, że Skarb Państwa otrzyma ze spółek przeszło 3 mld dywidend za 2008 r.

Decyzje w sprawie dywidend będą zapadały w czerwcu podczas zwyczajnych zgromadzeń akcjonariuszy. "Sytuacja w budżecie powoduje dzisiaj, że musimy do tego problemu podejść inaczej" - podkreślił w środę w TOK FM szef resortu skarbu.

Z ustawy budżetowej na 2008 r. wynika, że MSP będzie musiało odprowadzić do budżetu 2 mld 870 mln zł z zysku spółek SP za ubiegły rok.

"Mamy w budżecie zapisane około 3 mld zł. Do tej pory traktowałem to jako maksimum, a teraz traktuję to jako absolutne minimum" - zaznaczył.

Szef resortu skarbu podtrzymał, że tegoroczne dochody z prywatyzacji powinny wynieść 12 mld zł

"W związku z tym będziemy poszukiwali wyższych kwot. Mamy na to takie pomysły i sposoby, żeby nie zaszkodzić spółkom. Jeżeli jakaś spółka musiałaby mieć z tego tytułu kłopoty, to albo tej dywidendy nie będziemy pobierać, albo zabezpieczymy te interesy poprzez gwarancje, poręczenia po to, żeby spółka mogła realizować płynność finansową" - dodał Grad.

Szef resortu skarbu podtrzymał, że tegoroczne dochody z prywatyzacji powinny wynieść 12 mld zł.

"W tej chwili mamy dochody w granicach 500-600 mln zł. (...) Trzy Polfy, które będą w tym roku prywatyzowane, Enea i PAK pozwalają mi sądzić - patrząc na zainteresowanie inwestorów - że będziemy mogli być blisko naszej prognozy, którą zaproponowaliśmy na ten rok 12 mld zł" - podkreślił.