Wprowadzenie euro na Słowacji negatywnie wpłynie na działalność polskich eksporterów. Ale na przykładzie Słowacji będzie można ocenić wpływ euro na gospodarkę naszego sąsiada.
Wczoraj podano kurs wymiany słowackiej korony na euro. Wyniesie 30,126 koron za 1 euro. Co od 1 stycznia 2009 r. zmieni się dla polskich przedsiębiorców i polskiej gospodarki?
- Informacja jest chyba jednak zła dla Polski, bo oznacza, że nasz sąsiad pozbywa się ważnego czynnika ryzyka i jego gospodarka staje się bardziej atrakcyjna - mówi Ryszard Petru, główny ekonomista BPH.
Słowaccy eksporterzy także mogą odetchnąć - zmiany kursu walutowego nie będą problemem w kontaktach gospodarczych ze strefą euro.
- Z danych NBP wynika, że 50 proc. polskich eksporterów doświadcza spadku marż uzyskiwanych w eksporcie, głównie ze względu na umacniający się kurs złotego. Przyjęcie przez Słowację euro pozwoli uniknąć słowackim firmom podobnego scenariusza. To natomiast oznacza relatywny wzrost konkurencyjności tamtejszych firm względem polskich przedsiębiorstw - mówi Piotr Ciżkiewicz, ekspert Ernst&Young.
- Oczywiście, polscy eksporterzy mogą bronić się przed umocnieniem złotego korzystając z zabezpieczeń przed ryzykiem kursowym - to dodatkowy koszt, którego nie będą ponosiły firmy słowackie - dodaje.
Oprócz negatywnego wpływu na konkurencyjność polskiego eksportu możliwy jest także scenariusz, w którym zagraniczni inwestorzy decydując o budowie nowych zakładów produkcyjnych będą wybierać Słowację.
- Przyjęcie euro przez Słowację oznacza również względny, w stosunku do Polski, wzrost jej atrakcyjności jako miejsca lokowania bezpośrednich inwestycji zagranicznych - wyjaśnia Piotr Ciżkiewicz.
Ale specjaliści dostrzegają też plusy tego, że Słowacja jako pierwszy kraj z bezpośredniego sąsiedztwa Polski przyjmie euro.
- Słowacja ma podobny PKB na mieszkańca, więc za jakiś czas będzie można ocenić, jak integracja ze strefą euro wpłynęła na jej gospodarkę - mówi Ryszard Petru.
I tu Słowacy nie mogą być pewni sukcesu, bowiem nie wiadomo, czy cykl gospodarki słowackiej jest już zbieżny z cyklem w strefie euro.
- Ceny w przyszłym roku na Słowacji wzrosną, ale to wynika z faktu, że część zaplanowanych podwyżek została wstrzymana. Ale to nie jest tak, że cały wzrost inflacji na Słowacji będzie wynikał tylko z wprowadzenia euro - mówi ekonomista BPH.
Teraz w przyjmowaniu nowych członków strefy euro nastąpi przerwa - zdaniem ekonomistów kolejne rozszerzenie unii walutowej nastąpi po 2012 roku.
OD KIEDY EURO W NOWYCH KRAJACH UE
Estonia - po 2012 roku
Łotwa - po 2012 roku
Litwa - po 2012 roku
POLSKA - po 2012 roku
Czechy - po 2012 roku
Węgry - po 2012 roku
Słowacja - od 2009 roku
Słowenia - od 2007 roku
Malta - od 2008 roku
Cypr - od 2008 roku