Audyt wewnętrzny w giełdowej spółce jest niezbędny, żeby zapobiec skandalom psującym jej reputację wśród inwestorów. Kto powinien sprawdzać, czy audyt wykonywany jest dobrze?
Kilka ostatnich lat stanowiło wyzwanie dla profesji audytu wewnętrznego. Skala zmian będących efektem skandali korporacyjnych i wzrastająca świadomość konieczności zapewnienia sprawnego funkcjonowania środowiska kontroli wewnętrznej przełożyły się na potrzebę powołania efektywnie działających komórek audytu wewnętrznego oraz zapewnienia wysokiej jakości ich pracy. Jednocześnie elementy opisujące funkcję audytu wewnętrznego (takie, jak np.: styl zarządzania, odpowiedzialność, cel, podejście do ryzyka czy wykorzystywana technologia) podlegały ewolucji od audytu historycznego poprzez dobre praktyki do najlepszych praktyk.
Skąd kadra zarządzająca i właściciele mają wiedzieć, czy audyt wewnętrzny w organizacji działa efektywnie? W jaki sposób mogą oni ocenić miejsce audytu wewnętrznego w odniesieniu do najlepszych rozwiązań?
Zgodnie ze Standardami Profesjonalnej Praktyki Audytu Wewnętrznego (wyznaczającymi reguły sztuki audytu wewnętrznego), audyt wewnętrzny w organizacji powinien wprowadzić proces monitorowania oraz oceny skuteczności programu jakości, obejmujący zarówno ocenę wewnętrzną, jak i - co najmniej raz na pięć lat - ocenę prowadzoną przez wykwalifikowaną osobę lub zespół spoza organizacji. Jej wyniki powinny trafić na odpowiedni poziom zarządzania w spółce. Stanowi to warunek konieczny do użycia w raporcie formuły przeprowadzone zgodnie ze Standardami Profesjonalnej Praktyki Audytu Wewnętrznego.
Jednakże przegląd nie powinien ograniczać się wyłącznie do oceny zgodności sposobu pracy audytorów z dosłownie odczytywanymi zapisami Standardów. Jego wynik powinien umożliwić odpowiedź na pytanie, czy audyt wewnętrzny zaspokaja potrzeby kadry zarządzającej spółki (jak wspiera jej cele, jakie jest jego miejsce w ładzie korporacyjnym i procesie zarządzania ryzykiem, czy jest on odpowiednio doinwestowany). Pomocne może być także przeprowadzenie badania porównawczego w stosunku do rozwiązań międzynarodowych.
Wyniki wspólnego badania Instytutu Audytorów Wewnętrznych w Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz Deloitte wskazują, że krytyczny jest przepływ informacji pomiędzy kadrą zarządzającą a jednostką audytu. Z jednej strony - oczekiwana jest informacja dotycząca tego, w jaki sposób audyt buduje wartość organizacji; z drugiej - audytorzy chcą wiedzieć, czego zarządzający i właściciele od nich oczekują. Dopiero wtedy, gdy ustalone zostanie, w jakich obszarach audyt wewnętrzny powinien tworzyć wartość dla organizacji, a które ryzyka kluczowe nie mogą być efektywnie audytowane, np. z braku odpowiednich kompetencji i jakie wobec tego należy podjąć środki zaradcze, możliwa będzie ocena efektywności audytu wewnętrznego.