Skończył się wyścig na liczbę sprzedanych kart SIM. Coraz ważniejszym źródłem przychodów staje się transmisja danych.
Mamy pełny obraz polskiego rynku telefonii komórkowej po I kwartale 2008 r. Łączna liczba kart SIM w polskich sieciach - z uwzględnieniem operatorów wirtualnych - wzrosła w I kwartale o 258 tys., najmniej od początku wieku. Niewielki wzrost liczby aktywnych kart SIM w polskich sieciach komórkowych to efekt spadku liczby klientów Polskiej Telefonii Cyfrowej i PTK Centertel oraz spowolnienia wzrostu w Polkomtelu i P4.
PTC poinformowała, że liczba klientów sieci Era i Heyah zmniejszyła się w stosunku do grudnia 2007 r. o 12 tys. Polkomtel odnotował w tym czasie wzrost liczby kart SIM o 75 tys. PTK Centertel informował o zmniejszeniu liczby aktywnych kart o 151 tys., a P4 o wzroście o 326 tys.
Spowolnienie to efekt spadku liczby kart SIM działających w systemie przedpłaconym.
Rosła za to liczba kart SIM używanych przez abonentów. W trzech największych sieciach w I kwartale wzrosła o 500 tys. Najwięcej abonentów - 200 tys. - zdobył Polkomtel. Najmniej - 110 tys. - PTK Centertel.
- Skończył się wyścig o najwyższą liczbę kart SIM - komentuje sytuację na rynku Klaus Hartman, prezes PTC.
- Liczy się długoterminowy wynik finansowy - dodaje Adam Glapiński, prezes Polkomtelu.
Trzej najwięksi operatorzy odnotowali w I kwartale 10,6-proc. wzrost przychodów w stosunku do analogicznego okresu 2007 roku. W porównaniu z IV kw. 2007 r. ich przychody - z powodu tzw. sezonowości - spadły o 1,5 proc., do 5,99 mld zł. Cały rynek wzrósł o 12,8 proc. w porównaniu z I kw. 2007 r., ale spadł o ok. 1 proc. w porównaniu z IV kwartałem.
Coraz ważniejszym źródłem przychodów staje się transmisja danych. Polkomtel ujawnił, że w końcu marca miał 410 tys. użytkowników usługi iPlus, PTC twierdzi, że wówczas miała 400 tys. klientów usługi Blueconnect, zaś PTK Centertel poinformował o 262 tys. klientów mobilnego internetu płacących abonament i ponad 100 tys. korzystających z kart przedpłaconych.
Najwięksi operatorzy poprawili zyski. Łączna wartość ich zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację wyniosła w I kwartale 2,2 mld zł. Była o 16 proc. wyższa niż rok wcześniej i o 4,1 proc. wyższa niż w IV kwartale 2007 r. Największą rentowność na tym poziomie - 38,8 proc. - miał PTK Centertel, a najmniejszą - 35 proc. - PTC.
Wyniki I kw. postawiły pod znakiem zapytania prognozy tempa wzrostu liczby kart SIM. Analitycy spodziewali się, że w 2008 roku przybędzie od 3 do 4 mln SIM. Po zapoznaniu się z ogłoszonymi w kwietniu przez GUS danymi zredukowali swe oczekiwania do 1,0-1,5 mln. Zastrzegają jednak, że przy tych szacunkach zakładają, iż sieci nadal - tak jak w I kwartale - będą konsekwentnie eliminowały nieaktywne karty.
- Szacujemy, że w całym 2008 roku przychody operatorów komórkowych wzrosną o około 7 proc. - mówią zgodnie Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PTK Centertel, i Klaus Hartman, prezes PTC.
W 2007 roku wyniosły one 23,5 mld zł.
Analitycy są ostrożniejsi.
- Sądzę, że wzrost wyniesie do 5 proc. - mówi Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK.
IPHONE W POLSCE
Gervais Pellissier, dyrektor finansowy France Telecom, powiedział, że operator negocjuje z Apple wprowadzenie iPhone nowej generacji (czyli zapewne obsługującego 3G) do sprzedaży w sieci Orange m.in. w Hiszpanii i Polsce. Z informacji uzyskanych przez GP Deutsche Telekom, główny akcjonariusz operatora sieci Era także negocjuje z Apple umowę o sprzedaży iPhone w sieci Era. Apple do tej pory podpisywał umowy na wyłączność, ale w tym tygodniu odszedł od tej zasady na rynku włoskim.