Rok 1989, w Hotelu Victoria zebrało się grono pracowników Katedry Prawa Cywilnego Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Spotkanie to zorganizował prof. Andrzej Stelmachowski. Znany polski prawnik, cywilista, będący w owym czasie marszałkiem Senatu. Poprosił wszystkich zebranych kolegów, żeby każdy wedle swojej specjalizacji spisał uwagi do kodeksu cywilnego.
Zadanie było proste – usunąć wszystkie relikty poprzedniego systemu. Na serwetkach każdy zapisał, które artykuły powinny zostać usunięte, aby kodeks cywilny nie posiadał już odwołań do gospodarki socjalistycznej. Następnie te serwetki prof. Stelmachowski zebrał, przekazał maszynistce w Senacie, ona przepisała tekst i tak powstała jedna z ważniejszych zmian kodeksu cywilnego w XX w. Historię tę usłyszał jeden z autorów niniejszego artykułu od uczestnika tego spotkania w trakcie zajęć na seminarium na uczelni.
Rok 2018, prawie 30 lat po tym wydarzeniu prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda skierował do Sejmu projekt ustawy zmieniającej kodeks cywilny. Nowela ta jest krótka, składa się z trzech artykułów.
Art. 1. W ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. z 2017 r. poz. 459, 933 i 1132) w art. 482 uchyla się par. 2.
Art. 2. Do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe.
Art. 3. Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia.
Przez skierowanie do Sejmu tego projektu prezydent chce usunięcia z naszego systemu prawnego kolejnego reliktu poprzedniego systemu. Uchylenie BTE, a teraz uchylenie wyjątku od zakazu anatocyzmu jest kolejnym krokiem, który prowadzi do wyrównania pozycji konsumenta oraz przedsiębiorcy z pozycją banku.
W 2015 r. bankowy tytuł egzekucyjny został uznany przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z konstytucją. Bankowy tytuł egzekucyjny to prawny następca bankowego tytułu wykonawczego, który został wprowadzony dekretem Bieruta z 15 stycznia 1945 r. Ustawa – Prawo bankowe wprowadzona w 1989 r. w art. 53 również przewidywała instytucję bankowego tytułu wykonawczego. Ta instytucja została wpisana również w ustawę – Prawo bankowe z 1997 r. BTE wraz z wyjątkiem od zakazu anatocyzmu miał na celu umożliwienie bankom ominięcie drogi sądowej i dochodzenie swoich należności bez sądu. Dodatkowo uproszczone procedury cywilne (wyroki nakazowe, postępowanie upominawcze, elektroniczne postępowanie upominawcze) miały ułatwić tym instytucjom ewentualną drogę sądową.
Anatocyzm oznacza pobieranie odsetek od zaległych odsetek. Inaczej mówiąc, dłużnik, który nie spłaca regularnie swoich należności wobec wierzyciela, może zostać niejako ukarany w ten sposób, że od zaległych odsetek zostają naliczane dodatkowe odsetki. Anatocyzm jako taki jest zakazany w polskim prawie.
Art. 482 [Odsetki od zaległych odsetek] par. 1. Od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa, chyba że po powstaniu zaległości strony zgodziły się na doliczenie zaległych odsetek do dłużnej sumy.
Par. 2. Przepis paragrafu poprzedzającego nie dotyczy pożyczek długoterminowych udzielanych przez instytucje kredytowe.
Od zakazu anatocyzmu istnieją trzy wyjątki. Pierwszy dotyczy wytoczenia powództwa. W chwili wytoczenia powództwa suma główna wraz z zaległymi odsetkami kapitalizują się i można żądać od sądu naliczania odsetek również za zaległe odsetki. Drugi dotyczy sytuacji, kiedy strony po powstaniu zaległości zgodzą się na doliczanie odsetek. Trzeci to przypadek, w którym pożyczki długoterminowej udziela instytucja kredytowa.
Przepis dotyczący zakazu anatocyzmu oraz wyjątków od niego został wprowadzony kodeksem cywilnym w 1965 r. i w niezmienionej formie funkcjonuje do dziś. W czasie, gdy kodeks cywilny wchodził w życie, instytucja kredytowa oznaczała bank centralny, banki specjalne, branżowe, spółdzielnie kredytowe oraz kasy oszczędnościowe. Z kolei pożyczek długoterminowych mogły udzielać banki specjalne. I tenże przepis mający na celu zabezpieczenie interesów gospodarczych podmiotów państwowych pozostał w niezmienionej formie do dziś. Pomimo jego nieadekwatności – w międzyczasie nastąpiła zmiana ustrojowa – nie został zmieniony.
Z racji poważnych wątpliwości interpretacyjnych zarówno co do terminu „instytucja kredytowa”, jak i co do określenia „pożyczka długoterminowa”, przepis ten jest źródłem wielu kontrowersji. Zgodnie z definicją zawartą w prawie bankowym instytucjami kredytowymi są również, oprócz banków, spółdzielcze kasy oszczędnościowe-kredytowe. Jednak w doktrynie prawniczej nie uznaje się, że ma do nich zastosowanie przepis, który ma zostać uchylony.
Podobnie „pożyczka długoterminowa” jest pojęciem płynnym, nieostrym i budzi dalsze wątpliwości. Duża część środowiska prawniczego uznaje, że w pojęciu tym mieści się kredyt, ale część ekspertów wyraża odmienną opinię. Wątpliwe jest też, jaki termin umowy oznacza długoterminową. Co prawda niektórzy wskazują, że jest to co najmniej rok, nie ma to jednak podstaw w żadnym przepisie.
W powszechnym obrocie prawnym przyjęto, że wedle zapisów dotyczących zakazu anatocyzmu instytucję kredytową należy identyfikować z bankiem. Z kolei pożyczkę długoterminową zaczęto identyfikować z kredytem. Do podobnej interpretacji przychylają się nie tylko banki i doktryna, ale również sądy.
Przepis ten może wydawać się obecnie dość niegroźny ze względu na niską inflację, a tym samym niskie oprocentowanie pożyczek i kredytów. Jest on jednak bardzo silnym narzędziem wobec kredytobiorcy, który przestaje spłacać dług związany z kredytem hipotecznym lub kartą kredytową. Wtedy bank bez żadnej kontroli sądowej może naliczać dodatkowe odsetki od zaległych odsetek, w sytuacji gdy stanowią one dużą część długu. Podobnie sytuacja może się stać niebezpieczna dla kredytobiorców w przypadku istotnej zmiany w polityce pieniężnej państwa lub kolejnego kryzysu finansowego. Analizując przeszłość, można powiedzieć, że nie jest to pytanie o to, czy taka sytuacja nastąpi, tylko kiedy.
Wszystkie te wątpliwości interpretacyjne połączone z genezą tego przepisu oraz nieuzasadnioną umocnioną pozycją banków w sporach sądowych przesądziły o tym, że prezydent Andrzej Duda zdecydował się zgłosić inicjatywę ustawodawczą w zakresie wykreślenia tego przepisu. W połączeniu z usunięciem przepisów o BTE oraz skierowanymi wcześniej do Sejmu RP projektami ustaw o zwrocie niektórych świadczeń wynikających z umów kredytu i pożyczki oraz zmieniającej ustawę o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy, ustawa ta ma poprawić sytuację kredytobiorców w ich stosunkach z bankami.
Przypadek Kowalskiego
Bank pożyczył Kowalskiemu pieniądze na 10 lat. Kowalski nie spłacał umówionych comiesięcznych odsetek. Bank zażądał zaległych odsetek wraz z odsetkami od dnia wymagalności każdej z rat do dnia zapłaty. Bank miał prawo naliczać odsetki od odsetek bez wytaczania powództwa czy porozumienia z dłużnikiem. Kowalski dalej nie spłacił długu. Wobec powyższego bank wytoczył powództwo wobec Kowalskiego, gdzie zażądał całej sumy wraz z odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty.
Etap legislacyjny
Projekt skierowany do Sejmu