Edukacja musi odbywać się na wielu poziomach. Pierwszy z nich to profesjonalne szkolenia dla przedstawicieli samorządów terytorialnych.

– Jako wojewoda podlaski, zgodnie z obowiązkiem ustawowym, przeprowadziłem już takie szkolenie na terenie mojego województwa. Odbyli je wszyscy wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast – opowiada Jacek Brzozowski.

Edukacja od najmłodszych lat

Drugim, nie mniej istotnym obszarem, jest edukacja powszechna, skierowana do całego społeczeństwa. Wojewoda przekonuje, że należy zacząć od najmłodszych.

– To, co próbuję zrobić na terenie województwa podlaskiego, to edukować dzieci od najmłodszych lat w wydawałoby się prostych rzeczach, ale one w konsekwencji mają bezpośrednie przełożenie na nasze bezpieczeństwo – wyjaśnia, podając przykłady takie jak reagowanie na określone sygnały alarmowe.

Według jego koncepcji, dzieci będą potem edukowały swoich rodziców i dziadków. Takie kaskadowe ułożenie systemu, w którym odporność jest konsekwencją wiedzy, ma przynieść najlepsze rezultaty.

Ludzie potrzebują informacji

Drugim filarem bezpieczeństwa jest, jak opisuje Jacek Brzozowski, porządny dialog pomiędzy rządem i samorządem. Miał on ogromne znaczenie podczas niedawnego pożaru w największym w Polsce, Biebrzańskim Parku Narodowym, liczącym 59 223 hektarów. Jak relacjonuje wojewoda podlaski, to właśnie dzięki wzorowej współpracy udało się w ciągu 11 dni opanować ogień oraz ograniczyć jego zasięg do kilkuset hektarów.

Jacek Brzozowski przywołuje dramatyczne porównanie do pożaru w tym samym miejscu w 2020 roku, który zniszczył 5000 hektarów. Tegoroczny sukces to, jego zdaniem, efekt nie tylko kompetencji służb, ale także wspomnianego dialogu oraz bieżącego informowania mieszkańców o podejmowanych działaniach.