- Polska za 4–5 lat będzie jednym z głównych miejsc produkcji półprzewodników na świecie - uważa Andrzej Dycha, prezes Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.

My w Europie, a właściwie w Polsce, mamy jokera. To kompetencje ludzi. Kiedy spotykam się z osobami kierującymi międzynarodowymi firmami operującymi na różnych kontynentach, proszę o radę. Pytam, co moglibyśmy w Polsce zrobić, żebyśmy byli jeszcze bardziej atrakcyjni. Oni zwracają uwagę na jeden ważny element To, co dzisiaj przyciąga inwestycje do Polski, to jest tak zwana pula talentów, czyli tak naprawdę wysokie kompetencje Polaków - zaważa prezes Andrzej Dycha.