W najbliższych latach telefonię komórkową czeka kolejna rewolucja. Spowoduje ją wprowadzenie na rynek femtocell, czyli domowych stacji nadawczo-odbiorczych.

Femtocell zmienią rynek - mówi GP Jacek Hensler, członek zarządu i szef marketingu P4, operatora sieci komórkowej Play.
Femtocell, czyli femtokomórki, to urządzenia pozwalające na pełną komunikację za pomocą telefonów komórkowych, zarówno drugiej, jak i trzeciej generacji, o zasięgu ograniczonym do budynku czy nawet pojedynczego pomieszczenia.
Zamiast kosztownej radiolinii, femtokomórka jest połączona z reszta sieci operatora za pomocą szerokopasmowych łączy internetowych. Femtokomórki testowane są już w sieciach operatorów komórkowych takich jak Telefonica O2, Vodafone i Orange.
Brytyjska firma badawcza Ovum twierdzi, że w Europie od 30 proc. do 40 proc. połączeń komórkowych odbywa się z domu. W USA odsetek jest jeszcze wyższy - 60 proc. Jednak w wielu mieszkaniach i biurach jakość połączeń jest słaba. Powodem może być konstrukcja budynków, zbyt duża odległość od stacji bazowej albo np. duża liczba użytkowników sieci. Femtokomórka pozwoli usnąć tę wadę. Mają też tę zaletę, że obniżą koszty inwestycji operatorów w rozbudowę własnej sieci. Femtokomórki nie są drogimi urządzeniami. Dziś kosztują około 200 dol., a w ciągu trzech lat ich cena powinna obniżyć się o połowę.
- Dzięki wykorzystaniu szerokopasmowych łączy internetowych rozmowy przez femtocell, czy transmisja danych, będą tańsze niż z użyciem normalnej sieci bezprzewodowej - mówi Jacek Hensler.
SZERSZA PERSPEKTYWA - RYNEK
Według firmy badawczej IDATE, w tym roku nabywców znajdzie ok. 2 mln femtokomórek, w 2010 roku - 10 mln, a rok później 18 mln. Według amerykańskiej firmy badawczej ABI Research, w 2012 roku na całym świecie będzie ok. 70 mln femtokomórek.
Femtokomórkami interesują się nie tylko firmy produkujące sprzęt do budowy sieci komórkowych, takie jak Nokia Siemens Network (swoje rozwiązania zaprezentowała w grudniu 2007 r. w Amsterdamie), ale także firmy specjalizujące się do tej pory w sprzęcie do transmisji danych, takie jak Cisco Systems.
Tomasz Świderek