Przekonanie, że przedmioty ścisłe i branża IT to domena mężczyzn, odchodzi do lamusa. Powoli, ale trend jest wyraźny. Jest jeszcze sporo do zrobienia, ale statystyki potwierdzają, że proces jest w toku – mówi Beata Czaplińska, dyrektor departamentu rozwiązań IT dla klienta biznesowego w Alior Banku.

Czy kobiety mogą robić karierę w IT?

Oczywiście, że mogą. Myślę, że IT jest na tyle intrygującym i złożonym obszarem, że karierę można rozpocząć niezależnie od wieku i już przebytej ścieżki zawodowej. Znam przypadki kobiet, które w różnym wieku, nawet po czterdziestce, odeszły z księgowości i przebranżowiły się w kierunku testera, a następnie zdobyły kompetencje inżyniera automatyzującego.

Opisując zajmowane stanowiska, nie używa pani feminatywów. Jaki ma pani do nich stosunek?

Stosuję neutralne formy, aby uniknąć podziału ze względu na płeć i skupić się wyłącznie na kompetencjach. Dodatkowo w naszej organizacji stosujemy angielskie nazewnictwo dla stanowisk eksperckich IT, a te nie mają odmian.

Jaki jest przepis na sukces w IT?

Przepis na sukces może być różny dla każdego, ale uważam, że istnieją uniwersalne zasady, które mogą pomóc. Przede wszystkim zaangażowanie, nastawienie na ciągłe zdobywanie wiedzy i doszkalanie się. Świat technologii zmienia się w szybkim tempie, trzeba mieć determinację, by za nim nadążać. Konieczna jest też otwartość na nowe, niestandardowe zadania oraz świadomość, że wkład własny jest nieunikniony. Żaden sukces nie jest możliwy bez ciężkiej pracy.

O czym trzeba pomyśleć w pierwszej kolejności?

Myśląc o rozpoczęciu kariery w IT, zaczęłabym od pozyskania wiedzy teoretycznej. Dostępnych jest wiele różnych źródeł, z których można ją czerpać: szkolenia online, konferencje, literatura. Wiele firm technologicznych zaprasza do udziału w programowaniu, czy testowaniu swoich produktów, co pozwala na zbudowanie portfolia. Najczęciej nie otrzymuje się za to wynagrodzenia, ale pozwala to na pozyskanie wiedzy i wstępnego dowiadczenia, które możemy zaprezentować na przyszłych rozmowach rekrutacyjnych.

Kobiety muszą pokonywać bariery mentalne? Popularne jest jeszcze przekonanie, że praca w IT nie jest dla kobiet, że ta dziedzina wymaga umiejętności, które posiadają zazwyczaj mężczyźni.

Na pewno jest lepiej niż jeszcze kilka lat temu. Coraz więcej kobiet zaczyna edukację w kierunku technicznym, w tym w branży IT. Wciąż jest jednak dużo do zrobienia, bo świat zawodów ścisłych faktycznie jest postrzegany jako typowo męski. Myślę, że ważne jest, aby przełamać własne bariery, pokonać stereotypy, które nam wpajano od najmłodszych lat. Kobiety mają takie same zdolności i potencjał jak mężczyźni, aby odnosić sukcesy w dziedzinie technologii.

Jak długo trwa przebranżowienie się? Ile czasu ludzie potrzebują, by przygotować się do objęcia nowych obowiązków?

Czas jest różny w zależności od osoby, ale też roli, jaką ma pełnić. Pół roku intensywnej nauki powinno pozwolić na pozyskanie wiedzy teoretycznej i wstępnej praktyki. Gotowość do samodzielnego realizowania nowych zadań uzyskujemy po 8–12 miesiącach. Są osoby, które wdrażają się niezwykle sprawnie, inne muszą poświęcić na przygotowanie się więcej czasu.

Pani jest doskonałym przykładem przebranżowienia się.

Zgadza się. Zaczynałam swoją ścieżkę zawodową w handlu, pracowałam jako lider. Następnie zdecydowałam się przejść do bankowości, zaczynałam jako bankier w oddziale. Gdy pojawiło się ogłoszenie wewnętrzne na testera, zaaplikowałam na nie i tak rozpoczęła się moja przygoda z IT. Zainwestowałam swój czas, dokształcałam się na własną rękę, czytałam, oglądałam webinary, uczestniczyłam w konferencjach branżowych, a także wykorzystywałam szanse, jakimi były spotkania z inspirującymi ludźmi.

ikona lupy />
Beata Czaplińska, dyrektor departamentu rozwiązań IT dla klienta biznesowego w Alior Banku / Materiały prasowe

Zaczynałam ścieżkę zawodową w handlu, następnie zdecydowałam się przejść do bankowości, gdy pojawiło się ogłoszenie wewnętrzne na testera, zaaplikowałam i tak rozpoczęła się moja przygoda z IT.

Ponadto zawsze wychodziłam z inicjatywą, szukałam nowych usprawnień i rozwiązań. To przyczyniło się do tego, że najpierw zostałam Test Managerem, potem menedżerem zespołu, a następnie powierzono mi zadanie budowania jednostki odpowiedzialnej za szeroko rozumiane quality assurance (zapewnianie jakości – red).

Czym zajmuje się pani obecnie?

Obecnie odpowiadam za dostarczanie wartości naszym klientom biznesowym od strony IT. Jestem dobrym przykładem na to, że ścieżkę rozwoju można zbudować samemu, nawet jeśli naszym pierwszym wyborem nie były studia technologiczne. Wszystko to było możliwe, bo znalazłam w sobie odwagę, by rozważyć, a później przeprowadzić zmianę na drodze zawodowej. Na pewno pomogło mi również to, że od zawsze jestem otwarta na nowe zadania, nigdy nie lubiłam monotonii, praca odtwórcza mnie męczy. Uwielbiam się uczyć, co na pewno również pomogło mi w dojściu do miejsca, w którym obecnie jestem.

Było trudno? Pojawiały się momenty zwątpienia?

Wątpliwości były, ale przejściowe. Przełamałam barierę w swojej głowie i uwierzyłam, że sobie poradzę. Każda z nas od tego powinna zacząć. Utrwalanie stereotypów, przekonań, że są zawody męskie i żeńskie, na pewno nie pomaga, dlatego kluczowa jest również rola szkoły i rodziców, którzy od najwcześniejszych lat powinni zachęcać dzieci do ciągłego uczenia się, do próbowania nowych, nieoczywistych rzeczy.

Alior szuka nowych pracowników częściej wewnątrz firmy czy trwa również nabór z zewnątrz?

Działamy hybrydowo. Staramy się jak najlepiej wykorzystywać potencjał organizacji. Zorganizowaliśmy na przykład Akademię Java z myślą o wykształceniu przyszłych deweloperów. Większość osób, która ukończyła ją z sukcesem oraz pozytywnie przeszła przez rozmowę rekrutacyjną, już rozpoczęła lub rozpocznie w najbliższym czasie pracę w pionie IT. Oczywiście pozyskujemy też pracowników z rynku.

Na oferty pracy w IT odpowiadają również panie?

Tak, chociaż nadal jest ich stosunkowo mniej niż mężczyzn. Sytuacja stopniowo ulega poprawie, ale pozostaje jeszcze wiele do zrobienia, aby powszechnie uznano, że IT jest także dziedziną dla kobiet.

W jaki sposób Alior wspiera pracowników w nabywaniu nowych kompetencji?

Staramy się uwzględniać potrzeby wszystkich pracowników. I tak na przykład prowadzimy Alior Uniwersytet. W ramach tej inicjatywy można zdobywać zarówno kompetencje techniczne, jak i miękkie. Uruchomiliśmy program dla liderów: Przywództwo Jutra, skierowany na indywidualne potrzeby naszych liderów. Jest również program mentoringu. Mam przyjemność uczestniczyć w nim w roli mentora, dzieląc się swoim doświadczeniem i wiedzą. Realizujemy także w ramach IT program reskillingu, co pozwala na rozwój naszych pracowników, a także wewnętrze pozyskanie kluczowych kompetencji.

Jakie są warunki przystąpienia do programów?

Jeżeli chodzi o Alior Uniwersytet i proponowane szkolenia, to najważniejsze są chęci i czas. Pozostałe programy, takie jak Przywództwo Jutra czy program reskillingu, są celowane w określone grupy osób. Inne pozyskują pracowników na zasadzie rekrutacji. Jednak najważniejsza jest chęć uczenia się.

Firmy z różnych branż podejmują współpracę z uczelniami, by już na etapie kształcenia pozyskiwać przyszłą kadrę. Czy Alior również działa w ten sposób?

Tak. W ubiegłym roku podpisaliśmy umowy w tym zakresie z trzema uczelniami: Uniwersytetem Ekonomicznym w Krakowie, Uniwersytetem Warszawskim oraz Państwową Akademią Nauk Stosowanych w Przemyślu. To działania w ramach Alior Uniwersytetu, który poza kształceniem wewnątrz struktur angażuje się również w proces edukacji poza firmą. Eksperci z naszego banku prowadzą wykłady na tych uczelniach. Dzięki temu mamy okazję nie tylko dzielić się naszą wiedzą, lecz także poznawać pokolenie wchodzące na rynek pracy.

Czy młode pokolenie wymaga specjalnego podejścia?

Zdecydowanie tak. Młode pokolenia nie pamiętają czasów, gdy nie było internetu, a dostęp do informacji nie był tak powszechny jak dziś. Ich samoświadomość jest dużo większa, a tym samym mają większe oczekiwania od organizacji czy liderów. Jeśli coś nie spełnia ich oczekiwań w miejscu pracy, zaczynają szybko poszukiwać innych możliwości. Dalego trzeba te osoby umiejętnie angażować w wykonywane zadania, sprawić, by poczuły się dobrze w firmie. Konieczne jest zbudowanie poczucia przynależności do organizacji, znalezienia celu, sensu pracy. Wykazanie, że to, co robią, przynosi wartość.

Mowa była o dynamicznych zmianach w cyfrowych technologiach. Rozwój sztucznej inteligencji przyspiesza ten proces jeszcze bardziej. Czy AI odciąża pracowników działu IT?

Rozwój technologii zdecydowanie wpływa na naszą pracę. Od dłuższego czasu korzystamy z dostępnych narzędzi oraz rozwijajmy własne, aby zautomatyzować powtarzalne czynności. Aktualnie w naszej organizacji analizujemy dostępne rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji, aby ocenić możliwość ich zastosowania w naszych procesach. Widzimy w tym szansę na poprawę efektywności naszej pracy. Automatyzacja rutynowych czynności, stworzy przestrzeń na bardziej innowacyjne i wymagające działania.

Oczekiwania klientów też się zmieniają?

Zmieniający się świat w naturalny sposób powoduje również zmiany w oczekiwaniach klientów. Moja jednostka odpowiada za dostarczanie rozwiązań IT dla klienta biznesowego, który wymaga nieco innego podejścia niż klient indywidualny. W biznesie szczególnie liczy się czas, więc klienci oczekują, aby decyzje, w tym kredytowe, były podejmowane bardzo szybko. Chcą od ręki w prosty sposób założyć konto czy też działalność. Wszystko musi być maksymalnie uproszczone i działać niezawodnie.

Ile osób pracuje w pionie IT w Aliorze?

Zatrudniamy w tym obszarze 887 osób.

Ile z tego stanowią kobiety?

26 proc. pracowników to panie.

Sporo.

Tak i bardzo nas to cieszy. Osobiście mogę pochwalić się jeszcze lepszą statystyką – w moim zespole liczącym ponad 140 osób jest zatrudnionych 39 proc. kobiet. Rekrutując, nie zastanawiam się nad parytetem, liczą się dla mnie umiejętności, podejście do pracy, cechy charakteru. Kiedy przygotowywałam się do naszej rozmowy, byłam pozytywnie zaskoczona, gdyż to namacalny dowód na to, że mamy coraz więcej kobiet w branży IT. Zróżnicowane zespoły sprzyjają relacjom, atmosferze i są bardziej efektywne, a ludzie mogą się wzajemnie inspirować.

Wj

partner

ikona lupy />
fot. materiały prasowe

Czytaj więcej w DGP Kobiety w Biznesie