W KUKE stworzyliśmy dogodne warunki do rozwoju zawodowego kobiet. Warto dbać o talenty, również dlatego, że różnorodność w zespołach przynosi liczne korzyści

Najlepsze organizacje nieustannie stawiają sobie wyzwanie, by działać lepiej, ewoluować i dostosowywać się do zmieniającego się dynamicznie otoczenia. Dziś jednym z najważniejszych wymogów tego otoczenia jest przestrzeganie tak naturalnej – wydawałoby się – zasady, jaką jest równość. Każda firma w naszym kraju powinna więc zadać sobie pytanie, czy ta zasada jest ugruntowana w jej kulturze organizacyjnej, dzięki czemu może ona w pełni czerpać z talentów coraz bardziej różnicującego się społeczeństwa. W kolejnych latach ten element będzie tylko zyskiwał na znaczeniu i decydował także o biznesowym sukcesie bądź porażce.

W KUKE równe traktowanie pracowników to nasza dumna codzienność. Z uwagi na to, że jesteśmy ciągle relatywnie niedużą firmą, funkcjonowanie tej zasady weryfikujemy na bieżąco, m.in. na płaszczyźnie płci. I ta weryfikacja wypada pozytywnie – możemy się poszczycić mocną reprezentacją kobiet na wszystkich szczeblach organizacyjnych, co zapewnia liczne korzyści, płynące z różnorodności stylów zarządzania, myślenia i budowania relacji. Opieranie się bowiem przez organizacje na ludziach z podobnych środowisk, o podobnym profilu myślenia może być dla nich bardzo szkodliwe, a na pewno znacznie ogranicza możliwości ich rozwoju. Zdaniem wielu właśnie ten brak różnorodności w sektorze finansowym mógł stać w dużej mierze za niebezpiecznymi procesami decyzyjnymi, które pomogły nakręcić globalny kryzys z 2008 r.

W KUKE o awansie decydują wiedza i umiejętności i na docenienie mogą liczyć wszystkie osoby, które swoim doświadczeniem wzbogacają kompetencje firmy. Dzięki takiemu podejściu stworzyliśmy dogodne warunki do rozwoju zawodowego kobiet w strukturach spółki. Na wszystkich szczeblach zarządzania kobiety i mężczyźni są reprezentowani w podobnej liczbie, choć nie decydują o tym sztucznie ustalane parytety.

Osiągnięcie zdrowych proporcji wymagało sporo wysiłku. Składam to na karb tego, że wielu kobietom ciągle brakuje pewności siebie, co powstrzymuje ich kariery na rynku, blokuje awanse, a także ma pewien wpływ na utrzymywanie się różnicy w zarobkach. Dlatego staram się wspierać koleżanki w firmie w rozwoju ich samoświadomości, wiary w siebie czy wręcz przebojowości (choć z tą w KUKE nie widzę dużego wyzwania, gdyż mamy wiele naprawdę przebojowych kobiet w zespole).

Wielką stratą jest marnowanie się licznych kobiecych talentów tylko dlatego, że niepewne siebie, kobiety pozostają ciągle w drugim rzędzie, zamiast przejmować inicjatywę, liderować w projektach, nadawać ton zmianom. Oczywiście nie jest to jedynie polska przypadłość – np. w ostatniej ankiecie przeprowadzonej wśród brytyjskich ekonomistów zatrudnionych w służbie cywilnej mniej niż jedna czwarta kobiet spodziewała się awansu, podczas gdy optymistycznie o swojej przyszłości myślała jedna trzecia mężczyzn. Trzeba też podkreślić, że na rynkach kapitałowych, w trade finance czy konkretnie ubezpieczeniach eksportu i inwestycji, czym zajmuje się KUKE, jednak historycznie dominowali mężczyźni. Ale i tu zachodzą poważne zmiany, bo na czele coraz większej liczby instytucji stoją kobiety – spójrzmy choćby na Unię Berneńską, organizację skupiającą prywatnych i publicznych ubezpieczycieli z całego świata, gdzie aktualnie na sześć stanowisk we władzach cztery zajmują kobiety, w tym przedstawicielka KUKE.

Ważne jest, by wystrzegać się myślenia o promowaniu kobiet ze względu na zwyczajowo przypisane im wyższe zdolności miękkie, np. to, że są lepsze w budowaniu relacji. Przecież same się oburzamy, gdy słyszymy, że się do czegoś nie nadajemy, i słusznie z tym walczymy! Bądźmy równie dobrzy i wspaniale różni od siebie. Znam mężczyzn świetnie odnajdujących się w zarządzaniu relacjami międzyludzkimi, a także kobiety odnoszące sukcesy w programowaniu czy na rynkach finansowych.

Oczywiście równe traktowanie nie ogranicza się do płaszczyzny płci. Odkrywamy wartość w różnorodności i afirmacji grup społecznych dotąd marginalizowanych. Polska szybko się zmienia, przyciągając swoją atrakcyjnością ludzi z całego świata. W KUKE chcemy budować otwarte i inkluzywne środowisko pracy. Jesteśmy instytucją, która ma możliwości, by wspierać polskich przedsiębiorców na wszystkich rynkach świata, więc jesteśmy otwarci na ludzi z innych kręgów kulturowych. Abyśmy działali skutecznie dla dobra polskiego biznesu, nasze miejsce pracy musi być środowiskiem, w którym każdy może się rozwijać. Dlatego chcemy też być przykładem w szeroko rozumianym środowisku usług finansowych i biznesowych.

Nie wybiegając za bardzo w przód, działamy na razie tam, gdzie mamy największy wpływ. Warto zacząć od tego, by bardziej doceniać same siebie. Gdy to zrobimy i uwierzymy w siebie, innym będzie łatwiej docenić nas.

fot. materiały prasowe

Artykuł pochodzi z dodatku Kobiety w Biznesie