Producenci biopaliw i biopłynów będą musieli rejestrować zapasy i transakcje w unijnej bazie danych - przypomina Krajowa Izba Biopaliw. Muszą też przekazywać informacje o właściwościach biopaliw i biopłynów, w tym o emisjach gazów cieplarnianych.

Rusza Unijna Baza Danych (UDB) dla biopaliw i biopłynów - przypomniała Krajowa Izba Biopaliw. Poinformowano, że w marcu 2023 wejdzie w życie obowiązek rejestracji przez firmy stanów magazynowych przed przewidywaną transakcją w UDB, a rejestracja transakcji w systemie będzie obowiązkowa od 3 kwietnia 2023 r.

"Zgodnie dyrektywą (UE) 2018/2001 – RED II państwa członkowskie wymagają, aby podmioty gospodarcze wprowadzały do tej bazy danych informacje o przeprowadzonych transakcjach oraz o właściwościach biopaliw i biopłynów pod względem zrównoważonego rozwoju, w tym o emisjach gazów cieplarnianych w całym cyklu życia tych paliw, począwszy od miejsca produkcji do dostawcy wprowadzającego paliwa do obrotu" - wyjaśniła Krajowa Izba Biopaliw.

Dodano, że obowiązkiem korzystania z UDB objęci są certyfikowani przedsiębiorcy działający w branży ciekłych i gazowych biopaliw transportowych. Zaznaczono także, że firmy produkujące biomasę i biogaz na cele energetyczne nie są objęte tym obowiązkiem.

Odpowiedzialna za "płynne wdrożenie wszystkich uczestników i jednostek certyfikujących do UDB" jest KZR INiG. KZR INiG pełni rolę dostawcy usługi i na bieżąco uczestniczy w spotkaniach z KE - wskazano.

System KZR INiG jest system certyfikacji, którego właścicielem jest INiG-PIB (PAP - Instytut Nafty i Gazu - Państwowy Instytut Badawczy). System KZR INiG został zatwierdzony przez Komisję Europejską.

"Unijna baza danych to kolejny już obowiązek sprawozdawczy, któremu producenci biopaliw będą musieli podołać i na pewno to będzie miało miejsce" - stwierdził dyrektor Krajowej Izby Biopaliw Adam Stępień. Przypomniał też, że polscy wytwórcy biokomponentów prowadzą już "bardzo szeroką" sprawozdawczość w zakresie prowadzonej działalności produkcyjnej m.in. do KOWR (PAP - Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa) i URE (PAP - Urząd Regulacji Energetyki) wskazując zarówno produkowane ilości biokomponentów, jak i ich pochodzenie surowcowe oraz potwierdzone stosownymi certyfikatami spełnianie wszelkich kryteriów zrównoważonego rozwoju.

"Pytanie jednak zasadnicze, co będzie działo się z informacjami pozyskiwanymi w ten sposób przez Komisję Europejską, kto będzie miał do nich realny dostęp i do czego w dalszej swojej konsekwencji będą one służyć" - zwrócił uwagę Adam Stępień, dodając, że w ocenie branży biopaliw i jej wkładu na rzecz ograniczania emisji gazów cieplarnianych i uniezależniania się Unii od ropy naftowej "Komisja niestety często nie kieruje się faktami, a prowadzi własną politykę".

"Nie sądzę, aby uruchomienie wspólnotowej bazy danych miałoby się przyczynić do zmiany takiego podejścia" - stwierdził Stępień. (PAP)

autorka: Anna Bytniewska

ab/ drag/