Wskaźnik WIBOR stosowany jest nie tylko do kredytów, musimy się wykazać dużą ostrożnością przy wprowadzaniu zamiennika tego wskaźnika, możliwy jest okres przejściowy – powiedział w środę wiceminister finansów Piotr Patkowski w Senacie.
Podczas środowego posiedzenia Senatu odbyła się debata nad ustawą o finansowaniu społecznościowym dla przedsięwzięć gospodarczych i pomocy kredytobiorcom. Ustawa ta, poza przepisami dotyczącymi finansowania społecznościowego, zawiera również zapisy przedłużające funkcjonowanie tarcz antyinflacyjnych do końca października tego roku. W ustawie wpisane zostały także przepisy, mające na celu wsparcie kredytobiorców. Chodzi o wakacje kredytowe dla osób zadłużonych na zakup mieszkania, w ramach których można będzie nie zapłacić czterech rat kredytowych w tym roku i czterech w przyszłym. W ustawie są także zapisy, wymuszające na bankach odejście od wskaźnika WIBOR. W trakcie debaty wiceminister finansów Piotr Patkowski był pytany m.in. o udział Komisji Nadzoru Finansowego w pracach nad ustawą.
„KNF brała udział w przygotowaniu projektu ustawy, z inicjatywy KNF odbywały się spotkania z przedstawicielami sektora bankowego. KNF od początku była nie tyle uczestnikiem, co jednym z gospodarzy prac nad ustawą” – powiedział Patkowski.
Przyznał, że KNF wskazywała na ryzyka, jakie ustawa wywołuje, ale robiła to z „procesowej oszczędności” i z uwag nadzoru nie wynikały, że ustawa generuje zagrożenia dla banków. Wiceminister finansów przyznał, że wakacje kredytowe mogą oznaczać spadek wpływów z CIT o 1,7 mld zł, ale nie generuje to zagrożenia dla budżetu z powodu wysokich wpływów z tego podatku. Odniósł się także do kwestii daty wprowadzenia zamiennika WIBORu.
„Ustawa nie precyzuje, ani jaki zamiennik zostanie wprowadzony, ani też, jak będzie data jego wejścia w życie” – powiedział. Stwierdził, że zamiennik i data jego wprowadzenia zostaną ustalone rozporządzeniem i dodał, że wyznaczony przez premiera Mateusza Morawieckiego termin 1 stycznia był „zapowiedzią polityczną”, ale prace są tak prowadzone, aby ten termin został dotrzymany. – „Pamiętajmy, że WIBOR stosowany jest nie tylko do kredytów, powiązane są z nim obligacje i instrumenty pochodne, musimy się wykazać tutaj dużą ostrożnością, możliwe jest stosowanie okresu przejściowego przy wprowadzaniu tego wskaźnika, ale nie chcemy zmieniać daty głównej, czyli 1 stycznia” – dodał Patkowski.
Wiceminister powiedział także, że prace nad zamiennikiem WIBOR mogą być wykorzystane do „spopularyzowania kredytów na stałą stopę procentową.
„KNF zwracała uwagę, że obecną sytuację warto wykorzystać do mocnego spopularyzowania kredytów na stałą stopę procentową. I dobrą okazję wydaje się sprawa prac nad zamiennikiem WIBORu i połączenia tego z mechanizmami, które przełożą nacisk z kredytów zmiennych na kredyty na stałą stopę procentową” – powiedział Patkowski.
W trakcie prac nad ustawą w Senacie do ustawy zostało zgłoszonych kilka poprawek. Wśród nich są poprawki, mające na celu eliminację wątpliwości prawnych, czy z wakacji mogliby skorzystać posiadacze starszych kredytów mieszkaniowych. Jednak senatorowie nie zdecydowali się na zgłoszenie poprawek, których domagają sią bankowcy, a więc takich, które ograniczałyby możliwość skorzystania z wakacji kredytowych. Jak powiedział Patkowski, w skrajnym przypadku z wakacji może skorzystać aż 2 mln osób, bo tyle w Polsce ma kredyt mieszkaniowy w złotych.
Jednak senator Kazimierz Kleina (KO) zadeklarował gotowość złożenia takich poprawek, które ograniczyłyby wpływ rozwiązań ustawowych na wzrost inflacji, choć nie sprecyzował, o jakie dokładnie poprawki mu chodzi. Głosowanie nad ustawą zostało zaplanowane jeszcze na obecnym posiedzeniu Senatu.