Październik kolejnym miesiącem poprawy na naszym rynku pracy. Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w ubiegłym miesiącu stopa bezrobocia obniżyła się do 11,3 procent, czyli była o 0,2 punktu procentowego niższa niż we wrześniu. W październiku 2013 roku wynosiła 13 procent.
Zdaniem ekspertów, nasz rynek pracy zachowuje się lepiej niż zwykle o tej porze roku. Dzisiejsze dane GUS są zgodne z wcześniejszymi szacunkami resortu pracy.
W opinii ekspertów, zachowanie rynku pracy wpływa na naszą chęć do zakupów. GUS poinformował, że w ubiegłym miesiącu sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,3 w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego. To trochę lepiej niż przewidywali niektórzy analitycy. We wrześniu wyniosła 1,6 procent.
W piątek GUS opublikuje finalne dane na temat PKB w trzecim kwartale tego roku.
Cieszy szczególnie spadek bezrobocia
Główna ekonomistka Banku Pocztowego, Monika Kurtek podkreśla, że poprawiająca się sytuacja na rynku pracy może skłaniać do większych wydatków. Jeżeli zakupowy optymizm Polaków utrzyma się, czwarty kwartał może być udany. Innym czynnikiem, który zdecydował o wzroście sprzedaży, w opinii rozmówczyni IAR, jest deflacja. Spadające ceny żywności powodują, że więcej pieniędzy możemy przeznaczyć na inne dobra.
Według Kurtek, cieszy szczególnie spadek bezrobocia, które jest najniższe od 4 lat. Ekspertka widzi szansę na utrzymanie tego wskaźnika w listopadzie i tylko nieznaczny wzrost w grudniu.
To dobry prognostyk na przyszłość
To pozytywna wiadomość dla przedsiębiorców. Tak komentuje dane Głównego Urzędu Statystycznego na temat sprzedaży detalicznej ekonomista Dariusz Woźniak z Wyższej Szkoły Biznesu w Nowym Sączu.
To dobry prognostyk na przyszłość - uważa ekspert. „Przedsiębiorcy mają więcej środków do dyspozycji co prawdopodobnie może się przełożyć na wzrost wynagrodzeń”-podkreśla. GUS podał też dane na temat rynku pracy. Jest niewielka poprawa. To efekt sprzyjającej aury co pozwala na dalsze prowadzenie pracy sezonowych dodaje Dariusz Woźniak.
Spadające bezrobocie i wzrost płac powinny sprzyjać wydawaniu pieniędzy
Analityk TMS Brokers, Bartosz Sawicki podkreśla, że rynek pracy zachowuje się lepiej niż zwykle o tej porze roku. Niestety, jego zdaniem, w beczce miodu znajduje się łyżka dziegciu. Spadek wskaźnika wynika między innymi z wykreślania ludzi z rejestru bezrobotnych.
Ekspert w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową zaznacza, że spadające bezrobocie i wzrost płac powinny sprzyjać wydawaniu pieniędzy. Niski wzrost sprzedaży detalicznej tego nie potwierdza. Analityk obawia się, że także w listopadzie możemy mieć do czynienia z powolnym wzrostem sprzedaży detalicznej. Wszystko przez liczbę dni roboczych.