Nasza żywność szturmem zdobywa zagraniczne rynki. Najnowsze szacunki wskazują, że ten rok możemy zamknąć wynikiem co najmniej 16 mld euro - informuje "Rzeczpospolita".

Polskie produkty są chętnie kupowane m.in. w Wielkiej Brytanii, gdzie naszymi hitami są słodycze, mięso oraz przetwory z owoców i warzyw. Produktem z Polski, który zdobył tu szczególne uznanie, są soki marchwiowe. Rozchwytywany jest sok Kubuś, a nasze soki owocowe masowo kupują także m.in. Rumuni, Bułgarzy, Węgrzy, Czesi oraz Rosjanie. W Rosji popularne są też m.in. mrożonki Horteksu oraz nasze jabłka, których jesteśmy największym producentem w UE.

Cytowany przez gazetę Michał Koleśnikow, ekonomista BGŻ uważa, że silną stroną polskiej żywności jest stosunkowo wysoka jakość w połączeniu z niską ceną.