Międzynarodowa Korporacja Finansowa (IFC) z siedzibą w Waszyngtonie negocjuje różnego rodzaju porozumienia finansowe z bankami, w tym możliwość wykupu ich udziałów, które mają im pomóc w stawieniu czoła nowym wymaganiom kapitałowym w Europie unikając zarazem posuchy kredytowej – wyjaśniał Telma, który nadzoruje region Europy i Azji Środkowej, w rozmowie z agencją Bloomberg.
„W ostatecznym rozrachunku będą to dwustronne porozumienia z poszczególnymi bankami, którym zależy na zdobyciu jednego lub innego instrumentu na określonym rynku i my jesteśmy tym zdecydowanie zainteresowani” – mówił Telma.
Wiedeńska Inicjatywa, która skupia regulatorów i decydentów. planuje w marcu rozmowy z bankami w sprawie nowego porozumienia. Jego celem jest ochrona wzrostu gospodarczego w regionie Europy Wschodniej przed zainfekowaniem przez kryzys zadłużeniowy w strefie euro. „Pierwszy” Wiedeń przyczynił się w 2009 roku do stabilizacji w regionie, gdyż banki nie wycofały wtedy swoich pieniędzy.
IFC posiada w tym roku około 2 mld euro na wsparcie sektora finansowego i może zapewnić długoterminowe kredyty, pożyczki podporządkowane, wykup pakietów akcji lub linie handlowo-finansowe.
Europejski Nadzór Bankowy, EBA oświadczył, że takie banki, jak włoski UniCredit, austriacka Erste Group Bank i francuski Societe Generale, które wspólnie z innym kredytodawcami kontrolują trzy czwarte sektora bankowego w Europie Wschodniej, muszą podnieść główne rezerwy kapitałowe do poziomu 9 proc. do końca czerwca po spisaniu holdingów z długami rządowymi. Według EBA bankom potrzebny jest dodatkowy kapitał w kwocie 115 mld euro.