Firmy ubezpieczeniowe spodziewają się miliardowych strat z powodu trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii. Jeden z pierwszych szacunków mówi o kwocie 35 mld dolarów – twierdzi agencja AP.

Munich Re niemiecka firma reasekuracyjna, jedna z większych na świecie w tej branży, uważa jednak, że awarie japońskich elektrowni atomowych nie pociągną za sobą zbyt wielkich kosztów dla towarzystw ubezpieczeniowych.

Amerykańska firma AIR Worldwide z Bostonu wyspecjalizowana w opracowywaniu modeli związanych z katastrofami, stwierdziła, że straty wynikające z ubezpieczonych nieruchomości sięgają od 15 mld dolarów do 35 mld dolarów.

Ale wspomniane szacunki – podkreśla AIR Worldwide– obejmują tylko straty wynikające z trzęsienia ziemi, nie biorą pod uwagę szkód wywołanych przez gigantyczne tsunami. Brytyjska firma Lloyds uważa, że na tym etapie jest jeszcze za wcześnie na określenie wielkości strat i tym samym odszkodowań płaconych przez towarzystwa ubezpieczeniowe.