Duże firmy, które posiadają własne floty samochodowe, są coraz bardziej zainteresowane usługami assistance polegającymi na najmie pojazdu zastępczego.
Duże firmy, które posiadają własne floty samochodowe, są coraz bardziej zainteresowane usługami assistance polegającymi na najmie pojazdu zastępczego.
Według Joanny Nadziakiewicz, dyrektora działu handlowego w Europ Assistance Polska, wykorzystanie tej usługi przez klientów wzrosło w ubiegłym roku niemal dwukrotnie w porównaniu z 2009 rokiem. Dotyczy to zarówno segmentu aut osobowych, jak i dostawczych.
Inne firmy assistance także raportują znaczący wzrost popularności tego produktu. W ubiegłym roku zapotrzebowanie na samochód zastępczy urosło w Coris Varsovie o 50 proc., a w Inter Partner Assistance o 20 proc.
Wzrost popularności powoduje, że klienci coraz bardziej świadomie podchodzą do tego produktu. Ma to wpływ na ofertę asystorów. Kamil Wojtasik z Coris Varsovie mówi, że coraz więcej pakietów assistance jest rozszerzanych na życzenie klientów właśnie o świadczenie najmu samochodu zastępczego.
– Dodatkowo w wielu programach, w których do tej pory usługa przysługiwała wyłącznie w przypadku unieruchomienia ubezpieczonego pojazdu w wyniku wypadku, rozszerzono jej zakres o świadczenie w przypadku awarii – twierdzi Kamil Wojtasik.
To pokazuje, że klienci korporacyjni wolą nie polegać tylko na ubezpieczeniach komunikacyjnych (z OC sprawy kolizji jest finansowane auto zastępcze dla ofiary) i chcą mieć pewność, że samochód służbowy nie zostanie unieruchomiony na dłuższy czas bez możliwości skorzystania z zastępnika.
– Pakiet usług assistance, zawierający świadczenie samochodu zastępczego zapewnia kierowcy gwarancję mobilności. W przypadku klienta biznesowego oznacza to możliwość nieprzerwanej realizacji obowiązków służbowych – twierdzi Michał Krzyżanowski, dyrektor departamentu rozwoju produktów w Inter Partner Assistance Polska.
Na rynku standardowy okres najmu pojazdu zastępczego wynosi już nawet 30 dni. Dodatkowo niektórzy asystorzy podchodzą do niego elastycznie i mogą go wydłużyć w przypadku przedłużającego się okresu likwidacji szkody. Jednak z tak długiego okresu najmu przedsiębiorcy nie korzystają jeszcze zbyt często. Znacznie popularniejszy jest krótszy wynajem. Wskazują na to dane firm assistance. W Inter Partner Assistance trwa on przeciętnie 4 dni i 14 godzin, a w Europ Assistance Polska – 5 dni.
PRAWO
Klienci indywidualni z mniejszymi prawami
Usługa assistance w postaci samochodu zastępczego dotyczy rynku korporacyjnego. Mniejsze firmy, które nie mają własnych flot, tylko samodzielnie ubezpieczają samochody służbowe, także nie mają problemów z uzyskaniem auta zastępczego w przypadku wypadku. Praktyka firm ubezpieczeniowych, która znalazła swoje potwierdzenie w wytycznych Komisji Nadzoru Finansowego i Polskiej Izby Ubezpieczeń, daje przedsiębiorcom możliwość korzystania z samochodu zastępczego. Najem jest finansowany z OC sprawcy wypadku.
Bardziej skomplikowana jest sytuacja w przypadku dostępu do tej usługi w przypadku klientów indywidualnych. Wytyczne ograniczają im dostęp do samochodów zastępczych, wskazując, że mogą oni korzystać z komunikacji publicznej. Z tego powodu są kwestionowane przez rzecznika ubezpieczonych. W połowie grudnia zwrócił się on do Sądu Najwyższego o podjęcie uchwały, która nakazuje usunięcie rozbieżności w orzecznictwie sądowym w przedmiocie roszczenia osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej o zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego. Decyzja SN będzie istotna dla branży ubezpieczeniowej. Jeśli przychyli się on do argumentacji rzecznika, będzie oznaczać to wysoki wzrost kosztów odszkodowań i świadczeń wypłacanych z tytułu OC komunikacyjnego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama