Wśród sportowców najbardziej popularne jest ubezpieczenie od urazów doznanych w czasie uprawiania sportu. Można się jednak także ubezpieczyć od... porażki.
Czasem słyszy się o sławnych piłkarzach, którzy zawarli umowę ubezpieczenia od uszkodzenia swoich nóg, ale oprócz tego typu ubezpieczeń szeroko oferowane są również ubezpieczenia dla osób amatorsko uprawiających sport.
Bardzo ciekawy jest zakres tego ubezpieczenia - obejmuje on nie tylko zdarzenia takie, jak śmierć, całkowitą trwałą niezdolność do pracy, całkowitą okresową niezdolność do pracy. Ubezpieczenie może pokrywać również koszty pomocy prawnej przy dochodzeniu roszczenia od sprawcy/zakładu ubezpieczeń, koszty fachowej pomocy medycznej (m.in. dentystycznej), koszty rehabilitacji, a nawet zwrot składki członkowskiej klubu sportowego lub opłat uiszczonych za udostępnienie obiektu (jeżeli ubezpieczony nie może dalej trenować).
Na wypadek śmierci można się stosunkowo łatwo zabezpieczyć - ubezpieczenia na życie są bardzo popularne. Należy się jednak upewnić, czy ogólne warunki ubezpieczenia nie wyłączają śmierci w czasie zawodowego uprawiania swojej dyscypliny sportu (uczestnictwa w zawodach).

Odpowiedzialność cywilna

Ciekawym elementem ubezpieczenia sportowego jest ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej za spowodowanie śmierci lub uszkodzenia ciała innego zawodnika w wyniku niezachowania należytej ostrożności. Niektóre brytyjskie zakłady ubezpieczają również od odpowiedzialności cywilnej za znieważenie przeciwnika (oczywiście, tylko w ściśle określonych okolicznościach).
Zachodnie firmy ubezpieczeniowe oferują także bardzo szeroki zakres ubezpieczeń dla klubów sportowych. Oprócz umów obejmujących ubezpieczeniem NNW wszystkich sportowców klubu (a czasem też pewnej liczby działaczy klubowych) w ofercie znajduje się wiele innych ryzyk. Najprostsze są ubezpieczenia majątku klubu - murawy, stadionu, siedziby klubu czy nawet kosiarek do trawy.

Nieszczęśliwe wypadki

Bardzo popularne są również ubezpieczenia od nieszczęśliwych wypadków w podróży - obejmujące zawodników, działaczy, bagaż, lecz też przewidujące świadczenia na wypadek odwołania lotu lub porwania statku powietrznego. Występują także ubezpieczenia związane z administrowaniem klubem: Directors & Officers, od nieuczciwego postępowania działaczy, zagubienia dokumentów czy wreszcie odpowiedzialności klubu wynikającej z prawa pracy.

Specjalistyczne produkty

Warto również zwrócić uwagę na specjalistyczne produkty ubezpieczeniowe. W Stanach Zjednoczonych są w ofercie odrębne ubezpieczenia dla bokserów, zapaśników, koszykarzy, tancerzy. Co ciekawe, oferowane jest również ubezpieczenie od spadku dochodów wskutek kontuzji lub innego zdarzenia (np. bezpodstawnego posądzenia o doping).
A czy można się wprost ubezpieczyć od porażki w zawodach? W Polsce jak na razie nie, jednak w Wielkiej Brytanii klub piłkarski może się ubezpieczyć od nieotrzymania nagrody za awans do wyższej ligi lub zdobycie pucharu.
KOMENTUJE DLA GAZETY PRAWNEJ
MAREK ZUBER
główny ekonomista Deus Partners
Chyba największe szanse mamy w sportach siłowych, przede wszystkim w judo. Może też trochę w pływaniu. To są nasze najsilniejsze dyscypliny. Myślę, że jak w sumie zdobędziemy ponad 20 medali, to będzie dobrze. Mimo że mamy jedną z największych w historii reprezentację, nie będą to - niestety - wyjątkowo udane dla nas zawody.
Moje ulubione dyscypliny to koszykówka i biegi sprinterskie. Na pewno będę oglądał finał biegu na 100 metrów, finał koszykówki i, mam nadzieję, że będziemy mieli finał w judo - jeśli tak, to też będę oglądał. Nie ukrywam, że w związku z wydarzeniami w Tybecie i całym kontekstem politycznym olimpiady w tym roku będę miał mniejszą radość z oglądania igrzysk niż na przykład cztery lata temu. Sądzę, że największą liczbę medali zdobędą Stany Zjednoczone, ale Chiny są bardzo trudnym przeciwnikiem.