Przygotowaliśmy założenia do ustawy, zgodnie z którą przejmowanie dużej części polskich spółek będzie uzależnione od decyzji Rady Ministrów - powiedziała w czwartek wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Dodała, że w piątek ma się nimi zająć Stały Komitet Rady Ministrów.

Emilewicz w Programie I Polskiego Radia przypomniała, że Polska ma regulacje, które chronią spółki strategiczne przed wrogim przejęciem.

"Kilka lat temu przyjęta została ustawa o ochronie spółek o znaczącym interesie dla bezpieczeństwa państwa. To są głównie spółki z infrastruktury krytycznej. My, bazując na tej ustawie, przygotowaliśmy założenia do kolejnej ustawy, w której rzeczywiście przejmowanie dużej części spółek będzie uzależnione od decyzji Rady Ministrów. I takie rozwiązania będziemy przedstawiać. Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu przyjmie je rząd, a jeśli zbierze się Sejm, to także Sejm" - powiedziała Emilewicz.

Przekazała, że regulacje te będą w piątek przedmiotem obrad Komitetu Stałego. "Pracujemy nad tymi rozwiązaniami z Ministerstwem Aktywów Państwowych, z wicepremierem, ministrem Jackiem Sasinem" - powiedziała.

Jak podkreśliła minister rozwoju, "w sytuacji kryzysu Polska nie jest na sprzedaż". "Nie może być tak, że spółki, firmy, które budowały mozolnie swoją markę przez 20, 30 lat, (...) nie mogą być dzisiaj tanim łupem dla funduszy, zwłaszcza tych spoza Unii Europejskiej" - powiedziała.

Emilewicz, pytana o kolejne etapy odmrażania polskiej gospodarki, powiedziała, że po etapie wprowadzającym obowiązek noszenia maseczek w miejscach publicznych, kolejny etap dotyczyć będzie odmrażania handlu.

"W tym odmrożonym handlu, on nie wróci w tym systemie zero-jedynkowym, do sytuacji, jaka była przed pandemią, przed kwarantanna. Czyli będziemy zobowiązani zachowywać odstęp, mamy limity dotyczące liczby osób na metr kwadratowy, wymagania dotyczące toalet, przestrzeni wspólnej, miejsc parkingowych" - tłumaczyła. Jak dodała, następne etapy to usługi, wreszcie ostatni to infrastruktura czasu wolnego.

"Kolejne etapy będą uruchamiane po ewaluacji, jaką będzie przedstawiał minister zdrowia. Wczoraj rozmawialiśmy o tym, że ten pierwszy efekt tego odmrażania naszych zachowań społecznych będziemy mogli zobaczyć na koniec tego tygodnia i wtedy pan premier zdecyduje, o tym czy w kolejnym tygodniu nastąpi kolejny etap" - powiedziała wicepremier.

Poinformowała, że zgodnie z założeniami scenariusza bazowego MR, w okolicach lipca gospodarka we wszystkich segmentach wróci do pracy, choć pewne nie pełnej. "Z całkowitą pewnością ja tego nie mogę powiedzieć" - zastrzegła.