Spóźnienia we wprowadzeniu ulg w akcyzie na czysty biodiesel mogą w rezultacie wymusić na firmach paliwowych płacenie wysokich kar.
Producentom i importerom paliw pozostało tylko nieco ponad osiem miesięcy na wprowadzenie do obrotu około 330 tys. ton biokomponentów i innych paliw odnawialnych. Do osiągnięcia przewidzianego przepisami udziału biopaliw w sprzedaży paliw ogółem - w tym roku to 3,45 proc. - nie wystarczy wprowadzanie paliwa z niewielką domieszką biokomponentów. Norma na 2009 rok ma być jeszcze wyższa - 4,6 proc. By wywiązać się z obowiązku narzuconego przez rząd, firmy paliwowe muszą sprzedawać także czysty biodiesel (100-proc. ester metylowy - tzw. B100).
- Niewykluczone, że w tym roku nie uda się wypełnić narodowego celu wskaźnikowego. Prawdopodobnie firmy paliwowe będą musiały płacić kary z tego tytułu - mówi Janusz Wiśniewski, wiceprezes firmy doradczej DGA.

Oczekiwanie na decyzję KE

Z powodu braku notyfikacji Komisji Europejskiej nadal nie weszły w życie ulgi akcyzowe, które zapewniłyby opłacalność sprzedaży tego rodzaju paliwa. Producenci, którzy nie wypełnią wymogów Narodowego Celu Wskaźnikowego (NCW), będą musieli zapłacić około 2 tys. euro za każdą tonę brakującą do wypełnienia wskaźnika.
Przedstawiciele niektórych firm paliwowych przyznają, że na razie sprzedaż biopaliw jest nieopłacalna i nie idzie w założonym tempie.
- Jeśli przepisy ustawy akcyzowej w sprawie biopaliw wejdą w życie, sytuacja może się nieco zmienić. Ale nadal będzie trudno - mówi osoba zbliżona do kierownictwa jednej z firm paliwowych.
- Sprzedaż biopaliw idzie opieszale, bo każdy z producentów czeka na wejście w życie ulg akcyzowych - mówi Henryk Zamojski, wiceprezes Krajowej Izby Biopaliw (KIB).
Jest jednak optymistą, jeśli chodzi o realizację założeń. Liczy, że KE notyfikuje przepisy akcyzowe jeszcze przed końcem kwietnia.
- W 2008 roku nie mamy żadnych problemów z realizacją celów. Być może warto rozważyć pewne zmiany w regulacjach co do przyszłego roku. Przede wszystkim wprowadzenie biopaliw z większą zawartością biokomponentu - zapewnia Marcin Zachowicz z Grupy Lotos.

Zaoszczędzimy na ropie

Henryk Zamojski wylicza korzyści, jakie ma przynieść wypełnienie NCW.
- Dodanie około 2,5 mln ton biokomponentów do paliw spowoduje zmniejszenie importu ropy przez Polskę o około 5 mln ton. Szacujemy, że przy dzisiejszych cenach dzięki temu w kraju pozostanie ok. 12-13 mld zł, które trzeba by było wydać na zakup surowca. Z tej kwoty ok. 40 proc. trafi do producentów rolnych, reszta trafi do pozostałych dziedzin gospodarki - ocenia wiceprezes KIB.
ZE STRONY PRAWA
Zgodnie z ustawą z 25 sierpnia 2006 r. o biokomponentach i biopaliwach ciekłych Narodowy Cel Wskaźnikowy to minimalny udział biokomponentów i innych paliw odnawialnych w ogólnej ilości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych zużywanych w ciągu roku kalendarzowego w transporcie, liczony według wartości opałowej. Rozporządzenie Rady Ministrów z 15 czerwca 2007 r. określa wielkość NCW w latach 2008-2013, zaczynając od 3,45 proc. ich wartości energetycznej w 2008 roku do 7,10 proc. 2013 w roku.