Stworzenie innowacyjnego produktu to trudne zadanie, wymagające wizji i odwagi do podejmowania ryzykownych decyzji. Kolejnym krokiem jest wprowadzenie danego rozwiązania czy produktu na rynek krajowy lub globalny

Ważne jest, by polscy innowatorzy mogli w całym procesie – od idei do sprzedaży gotowego produktu czy usługi, liczyć na instytucjonalne wsparcie. Z takiego założenia wychodzi Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), której dążeniem jest m.in. to, by motorem napędowym innowacyjności naszej gospodarki były mikro-, małe i średnie firmy. Formą wsparcia dla nich jest poddziałanie „Badania na rynek”.

Od 20 marca w PARP trwa przyjmowanie wniosków o dofinansowanie inwestycji. Nabór ten w pięciu rundach potrwa aż do 5 grudnia br. W obecnej edycji zaszły w porównaniu z poprzednimi istotne zmiany, które sprawiają, że o wsparcie może ubiegać się więcej firm z sektora MSP.

Szanse na otrzymanie dotacji mają przedsiębiorstwa, które zrealizowały wcześniej wewnętrzne prace badawcze (samodzielnie, we współpracy z uczelniami lub kupiły ich wyniki) i planują ich komercjalizację. Jak dodatkowo podkreśla PARP, bardzo ważne jest, aby efektem prac B+R było wprowadzenie na rynek nowych albo znacząco ulepszonych produktów (wyrobów lub usług) – innowacyjnych, co najmniej w skali kraju. Ulepszenie może dotyczyć charakterystyki technicznej, materiałów, wbudowanego oprogramowania oraz funkcjonalności – o ile produkt będzie posiadał dzięki temu cechy lub funkcje, których wcześniej nie miał.

– Na dodatkowe punkty mogą liczyć produkty innowacyjne na skalę międzynarodową, np. Europy Środkowo-Wschodniej, dotyczące wysokich technologii, albo rozwiązania, które przyczynią się do rozwoju danej branży lub rynku – mówi Izabela Wójtowicz, dyrektor Departamentu Wdrożeń Innowacji w Przedsiębiorstwach PARP. Podobnie jak w poprzedniej edycji, premiowane będą też projekty związane z wdrożeniem wyników prac badawczo-rozwojowych, które będą objęte ochroną patentową.

Budżet tegorocznego konkursu to aż 1,25 mld zł. Działanie, podobnie jak w ubiegłym roku, jest podzielone na dwie części – konkurs na inwestycje w średnich miastach oraz konkurs ogólny. O ile pula środków skierowana do wszystkich MSP nie uległa zmianie i wynosi 750 mln zł, to aż o 100 mln zł zwiększono środki przeznaczone na projekty realizowane przez firmy w miastach średniej wielkości.

– Tereny inwestycyjne dość często znajdują się na obrzeżach miast oraz w przylegających do nich gminach. Dlatego lista lokalizacji, które obejmuje konkurs, została poszerzona o te właśnie obszary. Dzięki temu o dofinansowanie projektów może ubiegać się większa liczba firm z sektora MSP – mówi Izabela Wójtowicz.

Małe, średnie oraz mikroprzedsiębiorstwa mogą ubiegać się o dofinansowanie projektu w wysokości nawet 20 mln zł. W obecnej edycji działania zmieniono minimalną wartość kosztów kwalifikowanych dla firm średnich. W poprzednich naborach limit ustanowiono na poziomie 5 mln zł dla mikro- i małych przedsiębiorstw oraz 10 mln zł dla średnich. Teraz wynosi on 5 mln zł bez względu na wielkość przedsiębiorstwa.

Poziomy dofinansowania różnią się w zależności od rodzaju wydatków. Maksymalna intensywność dofinansowania na wydatki inwestycyjne określana jest zgodnie z mapą pomocy regionalnej na lata 2014–2020 i może sięgać nawet 70 proc. wartości przedsięwzięcia.

Wnioski o dofinansowanie projektu można złożyć wyłącznie w wersji elektronicznej za pośrednictwem generatora wniosków dostępnego na stronie internetowej PARP.















Materiał powstał przy współpracy z PARP