Tutaj naprawdę są możliwości, żeby inwestować w najnowocześniejsze technologie - powiedział PAP wiceprezes PGNiG ds. rozwoju Łukasz Kroplewski. W latach 2017-2022 spółka zamierza zainwestować we współpracę ze start-upami aż 680 mln zł.

Wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa stwierdził w rozmowie z PAP, że bogate, potężne firmy z branży ropy i gazu mają duże możliwości, by inwestować w najnowocześniejsze technologie. Tym bardziej, że dzięki tylko jednemu projektowi firma chce sczerpywać złoża o 30 proc. taniej.

"To jest naprawdę niezmierna korzyść po stronie spółki, jeżeli mówimy o milionach złotych wydawanych na odwierty, a następnie sczerpywanie z tych odwiertów" - wyjaśnił.

Jak tłumaczył wiceprezes PGNiG, innowacje pojawiają się na przykład w oparciu o formułę "open innovation". "Wprost odpytujemy rynek, zadajemy pytania, (...) następnie zwracają się podmioty. Czy to średnie firmy, czy to małe firmy, niejednokrotnie właśnie start-upowe. Firmy, czy w ogóle po prostu osoby ze znakomitymi pomysłami" - stwierdził.

Spółka następnie weryfikuje te pomysły, ich efektywność jest mierzona nieraz w programach pilotażowych. "Jeżeli się udaje, idziemy do przodu i w naszej kieszeni zostaje bardzo dużo pieniędzy, które z kolei możemy inwestować w kolejne przedsięwzięcia tego typu" - wytłumaczył Kroplewski.

Jedną z metod pozyskiwania innowacyjnych pomysłów przez PGNiG jest inkubator InnVento wspierający start-upy z branży energetycznej. "To nie tylko pierwszy tego typu inkubator w Warszawie, ale również w Polsce i nie tylko w Polsce. Myślę, że również w tej części Europy" - zapewnił Łukasz Kroplewski.

"Dzisiaj nie da się być liderem rynku bez szeroko rozumianych innowacji" - ocenił i wytłumaczył, że stąd pomysł na InnVento. Wyjaśnił, że od czerwca zgłosiło się 50 start-upów. Ich wstępna ocena odbywa się podczas tak zwanych pitch day. "Siedemnaście z nich występowało, prezentowało się. Krótka, zwięzła formuła. Dwie, trzy minuty na wystąpienie, na przekonanie nas do swoich pomysłów" - tak pitch day opisywał wiceprezes spółki.

"680 milionów złotych jest na stole grupy PGNiG. Natomiast oczywiście nie będziemy realizować wszystkich pomysłów. Będziemy realizować te, które odpowiadają naszym potrzebom" - wytłumaczył. Kroplewski opisywał także co jeszcze start-upom spółka może zaoferować w ramach współpracy. "Po naszej stronie jest wszystko, można z tych zasobów korzystać – infrastruktura, znakomici specjaliści, mentoring, coaching, nasze departamenty – prawny, ekonomiczny, dział ochrony własności intelektualnej" - zapewnił.