Wkrótce, bo 1 stycznia 2017 r., miną dwa lata od wejścia w życie nowelizacji ustawy o krajowym rejestrze sądowym wprowadzającej mechanizm pozwalający rozwiązać podmiot wpisany do KRS bez przeprowadzania postępowania likwidacyjnego (Dz.U. z 2014 r. poz. 1924).
Okoliczność ta może mieć istotne znaczenie dla praktycznych aspektów funkcjonowania tej regulacji. A także zdyscyplinować te podmioty, które do tej pory po macoszemu traktowały obowiązek składania sprawozdań finansowych.
Celem wprowadzenia nowej procedury zawartej w art. 25a i kolejnych ustawy o krajowym rejestrze sądowym (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 687 ze zm.) była m.in. eliminacja z obrotu martwych spółek – podmiotów, które nie prowadzą działalności, nie mają majątku, nie wywiązują się z obowiązków sprawozdawczych, tudzież innych obowiązków, do wykonania których może przymusić sąd. Generalnie chodzi o sytuacje, w których sąd rejestrowy stwierdzi, że nie dokonano wpisu lub nie złożono dokumentów, których złożenie jest obowiązkowe (art. 24 ust. 1 ustawy o KRS).
Jedną z przesłanek obligatoryjnego zainicjowania przez sąd działający z urzędu postępowania o wykreślenie podmiotu bez likwidacji jest niezłożenie przez spółkę wpisaną do rejestru – mimo wezwania sądu – rocznych sprawozdań finansowych za dwa kolejne lata obrotowe. Co należy podkreślić, z redakcji omawianego przepisu wynika wręcz obowiązek zainicjowania przez sąd postępowania w przedmiocie wykreślenia, ilekroć zostanie spełniona którakolwiek z przesłanek. Mimo poważnych sankcji wynikających także z innych aktów prawnych (ustawa o rachunkowości przewiduje odpowiedzialność karną, tj. grzywnę i ograniczenie wolności – t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 330 ze zm.), praktyka nieskładania dokumentów finansowych w KRS-ie wciąż jest, niestety, dość powszechna.
Ale dość szybko może się to zmienić. Otóż właśnie teraz, gdy nowe prawo obowiązuje już przez w sumie dwa okresy, w których należy składać do rejestru sprawozdanie finansowe, obowiązek ten może być wreszcie skutecznie egzekwowany. Dotychczas raczej nie było takiej możliwości. A to dlatego, że, co do zasady, nie można było wszczynać postępowań o wykreślenie podmiotu za niezłożenie sprawozdań finansowych za okres sprzed wejścia w życie nowelizacji, co nastąpiło 1 stycznia 2015 r.
Obecnie jednak sąd rejestrowy może, jak się wydaje, wykreślić podmiot z KRS, jeśli ten nie złożył sprawozdań finansowych za rok 2014 (obowiązek powstaje co do zasady około połowy roku 2015) i za rok 2015 (analogicznie – ok. połowy roku 2016). Wyjątkowo może także wykreślić spółkę, która nie złożyła sprawozdań finansowych za lata wcześniejsze, jeśli przed wejściem w życie nowelizacji ustawy o KRS (czyli przed 1 stycznia 2015 r.) sąd rejestrowy wzywał dany podmiot do złożenia zaległych sprawozdań.
Z uzyskanych z sądów informacji wynika, że prowadzone są postępowania w przedmiocie wykreślenia spółek bez przeprowadzenia postępowania likwidacyjnego. Na przykład w jednym z wydziałów poznańskiego sądu od momentu wprowadzenia omawianych przepisów do początku września 2016 r. wszczęto z urzędu 250 tego typu postępowań, lecz żadne z nich nie zostało zakończone. I dalej: sąd w Bydgoszczy wszczął dotychczas 98 takich postępowań, sąd w Białymstoku – 90, przy czym w żadnej tych spraw nie doszło do wykreślenia podmiotu z rejestru. Natomiast w wydziale rejestrowym sądu w Lublinie tylko w roku 2016 zainicjowano ok. 50 postępowań o wykreślenie, a wykreślono z rejestru pięć podmiotów. Warto nadmienić, że przytaczane dane dotyczą wszystkich postępowań o wykreślenie z rejestru, a więc inicjowanych także z uwagi na inne naruszenia niż brak sprawozdawczości finansowo-księgowej.
Maciej Boryczko, radca prawny, managing associate w kancelarii GESSEL / Dziennik Gazeta Prawna
Czemu do tej pory, mimo posiadanych narzędzi, sądy rejestrowe nie prowadziły skuteczniejszej i bardziej intensywnej walki z podmiotami, które nie składają sprawozdań finansowych do przewidzianym terminie? Przyczyn takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka, a najistotniejszą – jak się wydaje – jest brak kadry, która mogłaby zajmować się dodatkowymi postępowaniami. Nacisk w wydziałach gospodarczych Krajowego Rejestru Sądowego, co zrozumiałe, jest kładziony na rozpatrywanie bieżących wniosków o wpis. Na pozostałe niestety nie starcza czasu i energii.
Ale to się zmienia i należy się spodziewać, że liczba postępowań o wykreślenie podmiotu z KRS będzie rosła. I dobrze. Mimo dostrzegalnego korzystnego trendu wzrostu świadomości obowiązków ciążących na podmiotach wpisanych do KRS, wciąż w rejestrze widnieje wiele takich, które tego obowiązku nie realizują. Są to często podmioty martwe, spisane na straty, które nie prowadzą działalności i nie są likwidowane w przewidzianym w kodeksie spółek handlowych trybie ze względu na koszty i złożoność postępowania likwidacyjnego.
W rejestrze widnieje wiele podmiotów martwych, spisanych na straty, które nie prowadzą działalności i nie są likwidowane w przewidzianym w kodeksie spółek handlowych trybie ze względu na koszty i złożoność postępowania likwidacyjnego.