Sprzedający części na giełdach mogą zaoferować je taniej, bo nie płacą podatków. Klienci zostawiają im około 1,5 mld zł rocznie. Kupują też używane części, których montaż może zagrażać bezpieczeństwu.
- 47 proc. klientów to warsztaty samochodowe (45 proc. kierowcy)
- 65 proc. liczby sprzedanych części jest używanych
- 36 proc. zakupów to części używane służące do napraw powypadkowych, tylko 9 proc. to części nowe do napraw powypadkowych
- 28 proc. to części zaawansowane technicznie, np. sprzęgła, amortyzatory, a 27 proc. to zakupy części typowo eksploatacyjnych, np. filtry, klocki
- 76 proc. klientów uważa, że części nowe są na giełdzie tańsze o 10-20 proc.
- 35 proc. uważa, że części są niewiadomego pochodzenia