Banki działające w Polsce są bezpieczne - powiedział przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Stanisław Kluza cytowany w komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu wydanym po wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów.

Zdaniem Kluzy, banki są bezpieczne przede wszystkim dlatego, że prowadzą konserwatywną politykę kredytową. Udział należności zagrożonych w należnościach ogółem zmniejszył się na koniec sierpnia br. do rekordowo niskiego poziomu 4,7 proc. Dla gospodarstw domowych wynosi on 3,8 proc., a dla przedsiębiorstw - 5,9 proc.

Jak wynika z komunikatu CIR, dodatkowo polskie banki praktycznie nie posiadają tzw. "złych" aktywów, co dodatkowo wpływa na ich bezpieczeństwo.

Kluza podkreślił, że papiery zagranicznych emitentów stanowiły na koniec sierpnia br. 0,6 proc. aktywów sektora bankowego, z tego 60 proc. to papiery skarbowe; papiery dłużne wszystkich zagranicznych banków miały charakter śladowy i stanowiły 0,2 proc. aktywów sektora.

W komunikacie CIR napisano, że od 10 października br. KNF monitoruje również transakcje polskich banków z zagranicą.

Na wtorkowym posiedzeniu rządu Rada Ministrów przyjęła mapę drogową wejścia Polski do strefy euro zakładającą wprowadzenie wspólnej waluty 1 stycznia 2012 r.

Decyzje o wsparciu będzie podejmował minister finansów po zasięgnięciu opinii szefa KNF oraz prezesa NBP

Według CIR, przyjęcie przez Polskę euro przyczyni się "do zwiększenia napływu inwestycji bezpośrednich oraz łatwiejszego dostępu polskich przedsiębiorstw do głębokiego rynku kapitałowego Wspólnoty".

Ponadto rząd przyjął m.in. projekt ustawy o udzielaniu przez Skarb Państwa wsparcia instytucjom finansowym.

Według CIR, Skarb Państwa będzie mógł udzielić wsparcia zagrożonym utratą płynności bankom, funduszom inwestycyjnym lub ubezpieczycielom mającym siedzibę w Polsce.

Decyzje o wsparciu będzie podejmował minister finansów po zasięgnięciu opinii szefa KNF oraz prezesa NBP.