Polbank oferuje najlepsze konto oszczędnościowe z oprocentowaniem na poziomie 5 proc. W niektórych bankach oprocentowanie jest zależne od kwoty zgromadzonych środków Wysokie odsetki w bankowych promocjach tylko z pozoru są atrakcyjne

  • Polbank oferuje najlepsze konto oszczędnościowe z oprocentowaniem na poziomie 5 proc.
  • W niektórych bankach oprocentowanie jest zależne od kwoty zgromadzonych środków
  • Wysokie odsetki w bankowych promocjach tylko z pozoru są atrakcyjne
Najwyższe oprocentowanie konta oszczędnościowego oferuje Polbank, bez względu na kwotę wynosi ono 5 proc. Niewiele mniej daje Toyota Bank. Odsetki niższe o 1 pkt proc. oferuje mBank, MultiBank i Volkswagen Bank direct.
Polbank zaoferował najwyżej oprocentowane konto oszczędnościowe i obiecuje, że jeśli konkurencja zaproponuje więcej, dopłaci różnicę.
- Gwarancja najwyższego oprocentowania lub zwrot różnicy, jeśli znajdzie się konto oszczędnościowe lepsze niż 5 proc. dotyczy standardowych ofert w innych bankach - mówi Paweł Maliszewski, dyrektor marketingu w Polbanku.
Przebój rynkowy
Rachunki oszczędnościowe stały się w ostatnim czasie prawdziwym przebojem bankowej oferty. Jako pierwsze zaoferowały je Polbank i ING Bank Śląski, a w ostatnich sześciu miesiącach takie produkty wprowadziła do swojej oferty większość banków, która wcześniej ich nie posiadała. Konta oszczędnościowe wygrywają konkurencję z bankowymi lokatami, których popularność maleje. A Polacy nadal mają na lokatach zgromadzone ogromne oszczędności. Na koniec czerwca było to 223 mld zł.
W MultiBanku i mBanku na koncie oszczędnościowym można zarobić 4 proc., a w Volkswagen Bank direct 4 proc. lub 4,20 proc. Pozostałe banki oferują dużo niższe stawki: od 1,40 proc. do 3,50 proc. W Citibanku w ramach promocji trwającej do końca sierpnia 4,5 proc., ale dotyczy to wyłącznie środków zgromadzonych po 13 kwietnia, choć promocja trwa od 16 kwietnia, więc jeśli ktoś miał na koncie w tym dniu 20 tys. zł, a po tym terminie wpłacił 3 tys., to odsetki w wysokości 4,5 proc. będą naliczone dla kwoty 3 tys. zł. Pozostałe środki są oprocentowane według stawki standardowej 3,25 lub 3,50 proc.
Im więcej, tym wyżej
W niektórych bankach oprocentowanie jest zależne od kwoty środków zgromadzonych na rachunku (np. w Banku BGŻ dla środków w wysokości 5 tys. zł wyniesie ono 2,75 proc., ale przy kwocie 50 tys. będzie to 4 proc.). W naszym zestawieniu pokazaliśmy warunki kont oszczędnościowych, które można otworzyć bez konieczności posiadania rachunku rozliczeniowego w tym samym banku.
W przypadku oferty Raiffeisen Banku ma to spore znaczenie, ponieważ jego oprocentowanie nie jest atrakcyjne w porównaniu z konkurencją, natomiast dla posiadaczy konta mobilnego bank oferuje dużo lepsze parametry: 3,45 proc.
- Największą zaletą kont oszczędnościowych jest oczywiście możliwość wypłaty pieniędzy w dowolnym momencie bez straty odsetek. Tak jak łatwo można pieniądze na konto wpłacić, tak można dokonać wypłaty - mówi Paweł Majtkowski, doradca finansowy Expandera.
W przypadku lokat zawsze konieczne jest zawarcie umowy. Konto oszczędnościowe wystarczy założyć tylko raz, a potem zasilać lub wypłacać w dowolnym momencie bez utraty odsetek, a bank nalicza je od dziennego salda na rachunku.
- Dotychczas najlepszą formą inwestowania takich środków były fundusze rynku pieniężnego, jednak konta oszczędnościowe oferują wyższe oprocentowanie (niektóre fundusze dodatkowo wymagają jeszcze opłaty przy zakupie jednostek). W ostatnim roku średnia stopa zwrotu na rynku funduszy rynku pieniężnego to 3,6 proc., podczas gdy w tym samym czasie na kontach oszczędzających można było uzyskać nawet 4-5 proc. - dodaje Paweł Majtkowski.
Liderzy rynku w tyle
Kont oszczędnościowych ciągle jeszcze nie oferują dwa największe banki na naszym rynku PKO Bank Polski oraz Pekao. Typowego rachunku oszczędnościowego nie prowadzi także Bank BPH. Zamiast niego oferuje on rachunek oszczędnościowo-rozliczeniowy Sezam Max. Zgromadzone na nim środki są oprocentowane tak jak na koncie oszczędnościowym (3,7 proc.), jest to jednak w pełni funkcjonalny rachunek osobisty.
Konta oszczędnościowe mają jednak swoje ograniczenia, zazwyczaj tylko jedna wypłata środków w miesiącu jest bezpłatna, a za kolejne naliczane są prowizje (zazwyczaj 5-10 zł). Wyjątkiem jest Polbank, Dominet, Volkswagen Bank direct i mBank, które nawet za pierwszą wypłatę w miesiącu pobierają prowizję.
Dodatkową funkcjonalność wprowadził do swojego Konta Samooszczędzającego Pol- bank. Od lipca klient może uzyskać do takiego rachunku kartę debetową.
JAK BANK OBLICZA ODSETKI NA KONCIE OSZCZĘDNOŚCIOWYM
Zakładamy, że posiadaliśmy na rachunku 10 tys. zł przez 90 dni. Bank dzieli wysokość oprocentowania rocznego przez liczbę dni w roku. W przypadku oprocentowania rocznego w wysokości 5 proc. będzie to 0,05 podzielone przez 365. W taki sposób uzyskamy dzienną wysokość oprocentowania. Każdego dnia bank mnoży zgromadzoną na rachunku kwotę przez uzyskaną wysokość dziennego oprocentowania. Wartości dziennego oprocentowania z każdego dnia są sumowane za okres miesięczny (w niektórych bankach kwartalnie). Ta kwota jest dopisywana do rachunku klienta w ostatnim dniu miesiąca, oczywiście po odliczeniu wynoszącego 19 proc. podatku od odsetek. W naszym wypadku odsetki za okres 90 dni (będą dopisywane trzy razy) wyniosą 123,68, podatek zaś 24 zł (zaokrągla się go do 1 zł). Do rachunku zostanie dopisana kwota 99,68 zł.
Monika Krześniak
Ranking kont oszczędnościowych / DGP