Banki znacznie zwiększą kwotę kredytów hipotecznych. Rozpoczną także udzielanie kredytów z dopłatami z państwowej kasy.
Wczoraj lider rynków kredytów hipotecznych, PKO BP podpisał umowę z BGK, która umożliwi mu skorzystanie z dopłat do kredytów z budżetu. Jest to jedna z pierwszych umów, która jest efektem ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania.
Co piąty kredyt z dopłatą
– Kredyty z dopłatami mogą mieć nawet 10-20 proc. udział w łącznej kwocie nowo udzielanych – szacuje Zbigniew Krysiak, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich. – Natomiast wartość wszystkich kredytów udzielonych klientom indywidualnym przekroczy w 2007 roku 40 mld zł, a wszystkich przeznaczonych na finansowanie nieruchomości (łącznie z kredytami dla deweloperów) 50–52 mld zł – przewiduje Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. Poprzedni rok według wstępnych obliczeń powinien zamknąć się kwotą 36 mld zł kredytów mieszkaniowych udzielonych indywidualnym klientom, a łącznie z przedsiębiorstwami 41 mld zł. Optymistyczne oczekiwania mają banki z czołówki największych kredytodawców. – Szacujemy, że w 2007 roku banki udzielą kredytów hipotecznych na kwotę o 40-50 proc. wyższą niż w roku ubiegłym. Wpływa na to wiele czynników: utrzymuje się wysokie zapotrzebowanie na mieszkania oraz ugruntowane przekonanie o nieuchronnym wzroście cen nieruchomości.
Od 24 stycznia PKO BP będzie udzielać kredytów z dopłatami z budżetu
Za mało budujemy
– Rosnąca podaż lokali mieszkalnych nadal nie nadąża za popytem – uważa Agnieszka Nachyła, dyrektor Departamentu Marketingu i Rozwoju Bankowości Hipotecznej Banku Millennium. Systematycznie poprawia się też kondycja gospodarcza kraju i sytuacja obywateli, coraz lepsze dane płyną z rynku pracy, rośnie zatrudnienie i poziom wynagrodzeń. Na to nakładają się bardzo dobre warunki kredytowania, jedne z najlepszych w Europie, poprawiający się system zabezpieczeń i potrzeby mieszkaniowe gospodarstw domowych, zaspokajane poprzez finansowanie zakupu kredytem bankowym, a także zakup nieruchomości w celach inwestycyjnych.
Pożyczymy nawet na 50 lat
Kredyty z dopłatami do odsetek zamierzają zaoferować oprócz PKO BP także spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe (SKOK-i) oraz Pekao. Wkrótce pewnie dołączą inne banki. Według Macieja Kossowskiego, doradcy finansowego z firmy Expander, kredytobiorcy, którym uda się załapać na dopłaty, z pewnością powinni z nich skorzystać. Szczególnie wówczas, gdy planują spłatę kredytu w ciągu 10 czy 15 lat. Z kolei anality firmy doradczej Open Finance uważają, że w 2007 roku można się spodziewać pojawienia kolejnych ofert z wydłużonym okresem kredytowania – nawet do 50 lat. – Wzrost cen nieruchomości i ograniczenia wywołane wydaną przez Komisję Nadzoru Bankowego rekomendacją S (zaostrzającą kryteria przyznawania kredytów w walutach obcych) sprawiają, że 30-letni okres kredytowania nie wystarcza, aby mieć zdolność kredytową – tłumaczy Aleksandra Łukasiewicz, dyr. ds. produktów bankowych Open Finance.