Azjatyckie giełdy, które wczoraj wypadły relatywnie słabo na tle europejskich i amerykańskich parkietów, wtorkową sesję rozpoczęły od bardzo silnych wzrostów.

Główny wskaźnik australijskiej giełdy S&P/ASX200 zyskiwał godzinę po otwarciu 5,9 proc. Inwestorzy reagują w ten sposób na poniedziałkowe zwyżki na giełdach w USA i Europie. Katalizatorem wzrostów są także oczekiwania, że australijski rząd ogłosi we wtorek wielomilionowy plan pobudzenia gospodarki.

Także nowozelandzki indeks NZX50 umocnił się rano o 6,9 proc., po tym jak w poniedziałek był jednym z nielicznych światowych wskaźników, które zakończyły dzień na minusie.

Nadzwyczajny entuzjazm zapanował na tokijskim parkiecie

Nadzwyczajny entuzjazm zapanował na tokijskim parkiecie, który wczoraj z powodu święta był nieczynne. Niedługo po otwarciu wskaźniki Nikkei 225 oraz szerszy Topix 500 zyskiwały ponad 12 proc.

Południowokoreański KOSPI niedługo po otwarciu wzrósł o 5,7 proc., podczas gdy wczoraj odbił się "zaledwie" o 2,5 proc.