Dziś w tej sprawie odbyło się spotkanie tzw. komitetu sterującego, w skład którego wchodzą m.in. trzej wiceprezydenci Warszawy, przedstawiciele spółki Metro Warszawskie oraz Zarządu Transportu Miejskiego.
To już drugie podejście władz Warszawy do rozpoczęcia budowy centralnego odcinka II linii podziemnej kolei. W lipcu Ratusz nie zaakceptował wysokich kosztów budowy zaproponowanych przez firmy uczestniczące w poprzednim przetargu.
Władze Warszawy zamierzały przeznaczyć na budowę centralnego odcinka II linii metra ok. 2,8 mld zł
Władze Warszawy zamierzały przeznaczyć na budowę centralnego odcinka II linii metra ok. 2,8 mld zł. Oferty przedstawione przez trzy zainteresowane budową konsorcja były jednak ponad dwa razy wyższe.
Konsorcjum, któremu przewodzi niemiecka firma Alpine Bau Deutschland AG proponowało 5,9 mld zł; konsorcjum, którego liderem jest hiszpańska firma Dragados - 6,2 mld zł. Trzecie, któremu przewodzi Mostostal Warszawa, chciało wybudować odcinek za 6 mld zł.
Jak tłumaczył wówczas rzecznik Ratusza Tomasz Andryszczyk, gdyby miasto zgodziło się na którąś z tych ofert, metro nie otrzymałoby dofinansowania unijnego w wysokości 900 mln euro.
Odcinek centralny II linii metra ma połączyć Rondo Daszyńskiego z Dworcem Wileńskim
Odcinek centralny II linii metra ma połączyć Rondo Daszyńskiego z Dworcem Wileńskim. Na długości ok. 6 km powstanie siedem stacji: Rondo Daszyńskiego, Rondo ONZ, Świętokrzyska, Nowy Świat, Powiśle, Stadion i Dworzec Wileński.
Ponowne ogłoszenie przetargu oznacza, że centralny odcinek II linii metra nie zostanie oddany do użytku przed Euro 2012.