Mimo trwającej dyskusji o uzależnieniu energetycznym od Rosji, niemiecki koncern RWE sprzedał Rosjanom swoją spółkę zajmującą się wydobyciem ropy i gazu. Spółka ma koncesje na poszukiwanie surowców m..in w Polsce.

Chodzi o firmę Dea będącą spółką córką koncernu RWE. Jego władze poinformowały, że wczoraj zawarto umowę sprzedaży firmy funduszowi inwestycyjnemu LetterOne.

Transakcja o wartości ponad 5 miliardów euro budzi jednak kontrowersje. Funduszem zarządza bowiem rosyjski miliarder Michaił Fridmann. Nie brakuje głosów, że wobec napiętej sytuacji politycznej, sprzedawanie Rosjanom firm z sektora energetycznego jest nieodpowiedzialne. Sprzedana spółka posiada 190 koncesji na poszukiwanie złóż ropy i gazu na całym świecie, w tym cztery koncesje na poszukiwania w Polsce. Poza tym firma jest operatorem niemieckich podziemnych zbiorników gazu.

Zgodę na transakcję musi jeszcze wyrazić rada nadzorcza RWE oraz odpowiednie urzędy w poszczególnych krajach. Ma to potrwać kilka miesięcy.