Komisja Nadzoru Finansowego uznała, że na wypowiedzenie umowy OC mamy jeden dzień więcej niż uznają to towarzystwa ubezpieczeń.
Komisja Nadzoru Finansowego po I kwartale 2008 r. skontroluje wykonanie zalecenia dotyczącego terminów wypowiedzenia umowy OC. Jak wynika z odpowiedzi urzędu na pytania branżowego Dziennika Ubezpieczeniowego towarzystwa już od 1 lutego muszą uznawać, że wypowiedzenie umowy zawartej np. 20 lutego 2008 r. powinno do nich dotrzeć nie później niż 19 lutego 2009 r. Okazało się bowiem, że towarzystwa korzystnie dla siebie interpretują art. 28 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który stanowi, że jeżeli posiadacz pojazdu zawarł umowę ubezpieczenia na 12 miesięcy, opłacił składkę w całości i nie powiadomił na piśmie ubezpieczyciela nie później niż na jeden dzień przed upływem tego okresu o wypowiedzeniu umowy, uważa się, że została zawarta następna umowa na kolejne 12 miesięcy. W ten sposób wielu klientów wpadało w pułapkę podwójnego ubezpieczenia, wypowiadając umowę np. 19 lutego, podczas gdy towarzystwa uznawały, że powinien to być 18 lutego. Trzeba jednak pamiętać, że tego dnia pismo musi znaleźć się w towarzystwie i musimy mieć potwierdzenie tego faktu (np. wydruk z faksu czy potwierdzenie odbioru listu poleconego).
- Wynika to z art. 61 k.c., który przewiduje, że liczy się dzień otrzymania oświadczenia woli - przypomina Łukasz Dajnowicz z KNF.
Dodaje, że niektóre zakłady przyjęły zasadę korzystniejszą dla klientów i przyjmują datę wysyłki, ale nie jest to obowiązek wynikający z przepisów prawa.
DO KIEDY TRZEBA WYPOWIEDZIEĆ UMOWĘ OC
Dla umowy zawartej 20 lutego 2008 r. przy zmianie ubezpieczyciela trzeba ją będzie wypowiedzieć 19 lutego 2009 r., gdyż:
• 20 lutego 2009 r. o godz. 24.00 kończy się okres ochrony ubezpieczeniowej.
• Od 21 lutego 2009 r. od godz. 0.00 do 20 lutego 2010 r. do godz. 24.00 będzie ważna nowa polisa, zawarta automatycznie przy braku wypowiedzenia starej
• Od 21 lutego 2010 r. od godz. 0.00, do 20 lutego 2011 r. do godz. 24.00 będzie ważna kolejna wznowiona polisa
Źródło: opinia KNF dla Dziennika Ubezpieczeniowego