W przeciwieństwie do poprzedniego, ubiegły tydzień przyniósł poprawę nastrojów na rynku walutowym. Spowodowały to bardzo optymistyczne dane z za oceanu dotyczące wyników sprzedaży w trakcie świątecznego weekendu.

A z europejskiego podwórka oczekiwanie na spotkanie ministrów finansów eurolandu i UE i nadzieje z nim związane, szczególnie w sprawie rozwiązania kwestii pakietu pomocowego dla Grecji oraz szczegółowego planu dotyczącego uzgodnionego wcześniej zwiększenia funduszu pomocowego EFSF. Ostatecznie pokłosiem spotkania była decyzja wypłaty jeszcze tym roku transzy pomocowej dla Grecji w wysokości 8 mld euro. Oddaliła się natomiast perspektywa zlewarowania funduszu pomocowego do poziomu 1 biliona euro - szef eurogrupy Jean-Claude Juncker wyraził we wtorek obawę, że w obecnej sytuacji pogłębiającego się kryzysu nie będzie to możliwe.
Poniedziałkowy przetarg belgijskich obligacji, których rentowność osiągnęła prawie 6 proc,. pokazał też że zaufanie rynków co do szybkiego ugaszenia europejskiego kryzysu jest jednak póki co mocno ograniczone.

Polski złoty stabilnie i progresywnie

W poniedziałek w ślad za silnie zwyżkującymi indeksami akcji i surowców na światowych parkietach, nastąpiło zatrzymanie spadkowego trendu kursu EUR/USD i zmniejszenie awersji do ryzykownego inwestowania wśród inwestorów. Zyskały na tym też waluty z naszego regionu, głównie węgierski forint, który „awansem” realizował również już wtorkową podwyżkę stóp procentowych na Węgrzech. W mniejszym stopniu na poprawie nastrojów na światowych rynkach skorzystał złoty, którego kurs w pierwszych dwóch dniach tygodnia był dość stabilny na poziomie powyżej 4,52 w stosunku do euro i 3,39 w stosunku do dolara. Jedynie na krótko we wtorek, w ślad za umocnieniem się euro wskutek udanej aukcji włoskich obligacji, nasza waluta zyskała na wartości, osiągając poziom 4,5050 dla pary EUR/PLN i 3,3375 dla USD/PLN.

Niespodziewany przełom nastąpił na półmetku tygodnia, w środę, kiedy to sześć największych banków centralnych (Fed, ECB oraz banki centralne Kanady, Anglii, Japonii oraz Szwajcarii) przeprowadziły skoordynowaną akcję w celu zwiększenia płynności na światowym rynku finansowym, decydując się na obniżenie rynkowej stopy procentowej na tzw. swapy dolarowe o 50 punktów bazowych. W efekcie doprowadziło to do wyraźnego polepszenia nastrojów wśród inwestorów, podbudowanych dodatkowo dobrymi danymi makroekonomicznymi z rynku amerykańskiego. Europejska waluta wzmocniła się wobec amerykańskiego dolara o ponad 1 proc. i na zakończenie środowej sesji kurs EUR/USD przekroczył poziom 1,3450 z 1,3270 na otwarciu.

Nasza waluta, podążając za euro również doświadczyła silnej aprecjacji wobec głównych walut bazowych. Czynnikiem wzmacniającym ten ruch na złotym była też interwencja BGK na rynku krajowym oraz w mniejszym stopniu lepsze od zakładanych opublikowane dane dotyczących wzrostu PKB r/r w trzecim kwartale. W efekcie pod koniec dnia za euro płacono 4,4945 a za dolara 3,3390 zł. Część tych wzrostów złoty jednak oddał w czwartek jako skutek realizacji zysków, co doprowadziło do osiągnięcia na zamknięciu sesji dla pary EUR/PLN wartości 4,4990, a dla USD/PLN odpowiednio: 3430.

Do końca tygodnia złotówka pozostała stabilna dzięki utrzymującym się wciąż pozytywnym nastrojom na rynkach światowych. Miały na to niebagatelny wpływ świadczące o symptomach ożywienia w gospodarce optymistyczne dane z rynku amerykańskiego za listopad: w czwartek o większym od zakładanego wzroście aktywności w przemyśle (najwyższa wartość indeksu od prawie sześciu miesięcy), a w piątek o nieoczekiwanym spadku bezrobocia do 8,6 proc. oraz wzroście nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych. Ostatecznie na zamknięciu tygodnia za euro płacono 4,4980 zł., a za dolara 3,3600 przy kursie EUR/USD 1,3380.

W tym tygodniu czekamy na szczyt Unii oraz posiedzenie EBC

W bieżącym tygodniu sytuacja na rynku walutowym zdeterminowana będzie oczekiwaniem na mające odbyć się w dniach 8-9 grudnia szczyt unijnych przywódców oraz posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. W centrum uwagi w trakcie tygodnia będą również poprzedzające szczyt spotkania europejskich polityków, jak choćby zaplanowane na poniedziałek rozmowy Merkel-Sarkozy.

Damian Papała ekspert walutowy KantorOnline.pl