"List ten należy wyjaśnić. W dniu jutrzejszym skieruję oficjalne wystąpienie do prokuratury, jak i do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, aby tę sprawę zbadała pod każdym kątem. Z jednej strony, jakie mogły być intencje autorów tego listu i czemu one miały służyć" - powiedział na konferencji prasowej Grad.
Dodał, że "takie działania szkodzą całemu procesowi" i opóźniają sfinalizowanie sprzedaży majątku stoczni, co oznacza, że przesuwa się moment, kiedy inwestor będzie mógł rozpocząć tam działalność.
List, który szczecińskie Stowarzyszenie Obrony Stoczni i Przemysłu Okrętowego wysłało do katarskiego inwestora - banku Qatar Islamic Bank, miał wpływ na przesunięcie terminu wpłaty. Jak podało TVN24 można w nim przeczytać, że Stocznia Szczecińska Nova powstała w sposób bezprawny i przestępczy oraz że w latach 2003-2009 była "działającą na wielką skalę pralnią brudnych pieniędzy".