Zmiana prawa - Firmy skupujące złom będą prowadzić rejestrację zużytego sprzętu AGD, a sklepy w cenie towaru będą musiały podawać koszty jego późniejszego recyklingu.
Dzisiaj rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy z 29 lipca 2005 r. o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym (Dz.U. nr 180, poz. 1495 z późn. zm.). Zgodnie z przygotowanymi w Ministerstwie Środowiska propozycjami zmian skupy złomu będą mogły zbierać stare pralki, lodówki oraz inne urządzenia elektryczne. Będą jednak musiały zarejestrować się w specjalnym rejestrze prowadzonym w Głównym Inspektoracie Ochrony Środowiska. Będą musiały też przedstawiać raporty o masie zebranych odpadów.

Większy system

Polska powinna zbierać rocznie średnio 4 kg elektrośmieci w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Tymczasem dużo sprzętu AGD ginie w skupach złomu. Dlatego Ministerstwo Środowiska chce, aby skupy złomu zbierały odpady powstałe ze zużytego sprzętu i odpowiednio je ewidencjonowały.
- Zobowiązanie punktów skupu złomu do zbierania zużytego sprzętu przyczyni się do zwiększenia dostępności punktów, w których mieszkańcy mogą oddać zużyty sprzęt RTV i AGD - mówi Michał Milewski z Ministerstwa Środowiska.
Jednak sprzęt taki często jest szkodliwy i powinien być demontowany oraz przetwarzany w specjalistycznych zakładach. Dlatego w projekcie wprowadzono wyższe kary, np. za demontaż sprzętu poza zakładami przetwarzania.
- Kary te powinny wyeliminować przypadki łamania prawa - uważa Michał Milewski. Za zdemontowanie starego urządzenia RTV lub AGD poza zakładem przetwarzania będzie groziło od 2 tys. do 100 tys. zł.
Jednak zdaniem Agaty Szymańskiej z Polskiej Izby Gospodarki Odpadami nie są to dobre rozwiązania.
- Osoby zbierające złom mogą w dowolnym miejscu zdemontować dane urządzenia. W śmieciach komunalnych zostawią kawałki sprzętu niestanowiące dla nich żadnej wartości, które jednak są niebezpieczne - mówi Agata Szymańska. Dodaje, że przy takim demontażu do atmosfery wypuszczany jest freon z przewodów urządzeń chłodniczych.

Mniej sprawozdań

Ministerstwo Środowiska poszło także na rękę przedsiębiorcom. Wszyscy, którzy mają do czynienia z odpadami RTV i AGD, będą składać raporty o masie zebranych elektrośmieci co pół roku. Obecnie muszą czynić to co kwartał.
- Z jednej strony, mniejsza częstotliwość składania sprawozdań cieszy. Jednak z drugiej strony, rynek odpadów elektrycznych i elektronicznych jest w Polsce bardzo młody i wymaga szczególnej kontroli. Istnieje ryzyko wielu nieprawidłowości, dlatego obecne kwartalne rozwiązania wydają się dobrym rozwiązaniem - mówi Wojciech Konecki, dyrektor Europejskiego Stowarzyszenia Producentów AGD - CECED Polska. Jego zdaniem rynek elektroodpadów w Polsce nie dojrzał jeszcze do tego, aby zmniejszyć nad nim nadzór poprzez zmniejszenie częstotliwości obowiązków sprawozdawczych.

Klient zobaczy, za co płaci

W projekcie określono, że przy zakupie dużego sprzętu ADG, np. pralki lub lodówki, dowiedzą się oni, ile kosztuje recykling nabytego urządzenia. Koszt ten jest wliczany w cenę, ale obecnie nie jest podawany. Teraz sklep będzie musiał uwidocznić koszt późniejszego recyklingu, aby klient wiedział, za co dokładnie płaci i co się składa na ostateczną cenę produktu.
- Dużą trudnością będzie dostosowanie naszego systemu drukującego ceny do nowych wymagań prawa - mówi Wioletta Batóg, rzecznik prasowy Media Saturn Holding. Nie jest jednak w stanie określić, ile to będzie kosztowało duże sklepy.