W kolejnych miesiącach nie należy oczekiwać ożywienia obrotów towarowych, ale może dojść do poprawienia bilansu handlowego - oceniają analitycy Departamentu Analiz i Prognoz Ministerstwa Gospodarki.

"Przewiduje się, że następne miesiące nie przyniosą ożywienia obrotów towarowych, jakkolwiek można oczekiwać pewnej poprawy stanu ich zbilansowania" - napisano w analizie.

Z danych NBP wynika, że eksport w euro w styczniu br. spadł rok do roku o 25,2 proc., zaś import spadł o 26,6 proc.

Deficyt w obrotach towarowych w styczniu osiągnął 441 mln euro.

"Pogłębienie załamania polskich obrotów towarowych"

"Wstępne dane obrotów towarowych za styczeń 2009 r. wskazują na kontynuację, a nawet pogłębienie załamania polskich obrotów towarowych" - napisano w analizie.

Z danych DAP MG wynika, że spadek importu w styczniu br. okazał się o 1,4 pkt proc. głębszy niż eksportu. W listopadzie i grudniu natomiast załamanie importu było mniejsze niż eksportu.

"Może to wskazywać na przewidywany wcześniej, opóźniony w czasie, wynik szokowego wzrostu kosztów importu na skutek głębokiej deprecjacji złotego" - oceniają analitycy.