Wyższy od oczekiwań wzrost gospodarczy w III kw. br. to bardzo dobra wiadomość, ale z punktu widzenia władzy pieniężnej ważne jest to, że bardzo dobry wynik konsumpcji oraz usług utrzymują presję inflacyjną i utrudniają cięcia stóp procentowych, wynika z piątkowych wypowiedzi członka Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Dariusza Filara.

"Wzrost PKB w III kw. 2008 r. o 4,8% to dobra wiadomość, nieco wyższa od oczekiwań. Ale oprócz samego wskaźnika bardzo interesująca jest także jego struktura, z które wynika, że silniej niż oczekiwano wrosło spożycie indywidualne, co oznacza, że jako społeczeństwo dość dużo konsumujemy" - powiedział Filar w TVN CNBC Biznes.

W jego ocenie, także z zestawienia popytu krajowego wynika, że w III kw. bardzo dobrze radził sobie polski eksport. Natomiast w przypadku wartości dodanej, choć jej poziom jest zgodny z oczekiwaniami, to znów ciekawa jest struktura tego wskaźnika. Filar tłumaczy, że w budownictwie wniosło dokładnie tyle, ile oczekiwano, przemysł wniósł nieco mniej, natomiast bardzo mocny wkład mają usługi. To oznacza, że nasz popyt przemieszcza się w stronę usług.

"Gospodarka polska skutecznie opiera się zagrożeniom przychodzącym z zewnątrz"

"Dzisiejsze dane są powodem do zadowolenia, pokazują, że gospodarka polska wciąż skutecznie opiera się zagrożeniom przychodzącym do nas z zewnątrz. Mamy, co bardzo ważne, wzrost w ujęciu kwartał do kwartału, co jest szczególnie ważne, patrząc na kwartalne spadki w Niemczech" - podkreśla członek RPP.

Filar przewiduje, że piątkowymi danymi na pewno poważnie zajmie się na najbliższym posiedzeniu władza monetarna, ponieważ oczekiwania Rady były nieco gorsze. Podkreśla szczególnie bardzo dobry wynik spożycia indywidualnego oraz usług, które mają wpływ na poziom inflacji.

"Znak zapytania dotyczący obniżki stóp procentowych w grudniu staje się jeszcze większy"

"Znak zapytania dotyczący obniżki stóp procentowych w grudniu staje się jeszcze większy. To jest stały dylemat Rady - bardzo złe otoczenie zewnętrzne i wciąż bardzo dobrze radząca sobie polska gospodarka, radząca sobie tak dobrze, że wciąż pojawiają się w niej źródła napięć inflacyjnych. I RPP będzie musiała między tymi dwoma strumieniami danych wyjście" - wyjaśnił Dariusz Filar.

W piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że wzrost PKB w Polsce w III kw. 2008 r. wyniósł 4,8% wobec 5,8% w poprzednim kwartale. Jedenastu analityków ankietowanych przez agencję ISB oczekiwało wzrostu na średnim poziomie 4,7%.