Dzięki modelowi Tuatara amerykański producent samochodów Shelby SuperCars (SSC) pobił rekord prędkości auta produkowanego seryjnie. Na dystansie około jedenastu kilometrów sportowe auto osiągnęło średnią prędkość 509 kilometrów na godzinę, wyraźnie pozostawiając z tyłu dotychczasowego rekordzistę - Bugatti Chirona.
Jak wynika z opracowanej przez serwis Statista.com infografiki opartej na danych z pokazów sportów samochodowych, SSC Tuatara jest pierwszym samochodem na liście najszybszych supersamochodów, który pokonał barierę 500 kilometrów na godzinę. W swojej próbie bicia rekordu samochód osiągnął prędkość maksymalną 533 kilometrów na godzinę. Takiej prędkości nie osiąga się nawet w najszybszych seriach wyścigowych, takich jak IndyCar czy Formuła 1, głównie z uwagi na bezpieczeństwo - wyścig przy tak dużych prędkościach byłby zbyt ryzykowny.
Drugi na liście Bugatti Chirona może pochwalić się prędkością 490 km/h, a trzeci M2K Motorsports Ford GT - 483 km/h. Aż cztery z 10 najszybszych samochodów świata to modele Bugatti.
