"Spodziewałem się, że ten debiut będzie jednak trochę wyższy, przy wzroście mniej więcej o ok. 10 proc. Natomiast debiut przypadł w takim dniu, w którym koniunktura na giełdach generalnie nie jest najlepsza w tej chwili, zarówno na naszym parkiecie, jak i w wielu krajach. Trzeba trochę poczekać i obserwować.
Kurs JSW może spokojnie rosnąć, jak tylko koniunktura giełdowa się poprawi. Na razie mamy taką sytuację, że na tych dużych giełdach po okresie silnego wzrostu mamy korektę. (...) Trzeba spokojnie czekać i obserwować co się będzie dalej działo.
Myślę, że realne jest wejście w tym roku JSW do WIG20. Z tymi zapowiedziami to różnie bywa, nie zależy to tylko od deklaracji, ale od sytuacji na rynku. Uważam, że jeżeli zapowiedzi takie padają, to świadczy to również o tym, że będzie to element, który spowoduje zainteresowanie inwestorów, szczególnie inwestorów instytucjonalnych".