Chcesz zatroszczyć się o swoje zdrowie bez wydawania fortuny? Powinieneś spojrzeć w kierunku Singapuru albo Hongkongu.

„Czarną dziurą” na mapie efektywności służby zdrowia są z kolei Stany Zjednoczone. Opieka medyczna kosztuje tam najwięcej na świecie (w relacji do PKB). Z kolei pod względem przewidywanej długości życia plasują się daleko od czołówki (dłużej żyje się aż w 25 krajach).

To najważniejsze wnioski z corocznej analizy efektywności służby zdrowia na świecie sporządzanej przez Bloomberga. Redakcja uwzględniła w nim prawie 200 gospodarek. Dla tych, które spełniły odpowiednie kryteria (PKB per capita powyżej 5 tys. dol., populacja powyżej 5 milionów oraz przewidywalna średnia długość życia przynajmniej 70 lat), sporządzono wskaźnik efektywności służby zdrowia. Bloomberg wziął pod uwagę bezwzględny koszt leczenia, koszt w relacji do PKB oraz długość życia. Uwzględniono 56 krajów. Z zestawienia została wyłączona prawie cała Afryka, Bliski Wschód, Azja Płd.-Wsch. oraz duża część Ameryki Płd.

Konkurencję zdeklasowały Hongkong i Singapur. Gospodarcze tygrysy osiągnęły wskaźniki na poziomie odpowiednio 87,3 oraz 85,6 pkt, podczas gdy trzecia w rankingu Hiszpania otrzymała ich tylko 69,3. Kolejne miejsca zajęły kolejno: Włochy, Korea Płd., Izrael, Japonia, Australia, Tajwan i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Polska uplasowała się na 24. miejscu. Średnia przewidywalna długość życia nad Wisłą to zdaniem Bloomberga 77,5 lat, koszt leczenia per capita to 797 dol., natomiast w relacji do PKB wydajemy 6,3 proc. Warto dodać, że w porównaniu do zeszłorocznego zestawienia spadliśmy aż o 6 miejsc.

Amerykanie mają powody do niezadowolenia. Koszt opieki medycznej w kategoriach bezwzględnych jest w USA drugim najwyższym na świecie (wyższy jest tylko w Szwajcarii) i wynosi ok. 9,5 tys. dol. Jednak to Szwajcarzy żyją średnio o 4,2 lata dłużej. Porównanie z Czechami wychodzi jeszcze mnie korzystnie. Podczas gdy Czesi żyją porównywalnie długo do Amerykanów, to USA wydają ponad dwukrotnie więcej na służbę zdrowia (16,8 proc. versus 7,3 proc. PKB).

Głębokiego spadku w rankingu, aż o 14 pozycji, doświadczyła Wielka Brytania. Świetnie ma się natomiast służba zdrowia we Włoszech, które w innym badaniu Bloomberga zostały uznane za „najzdrowszy kraj na świecie”. Czytaj więcej tutaj >>>

Krajami z najmniej efektywnymi służbami zdrowia okazały się Bułgaria, wspomniane USA, Azejberdżan, Rosja, Serbia i Brazylia. Najgłębszych spadków doświadczyły poza Wielką Brytanią Chile i Dominikana. Najbardziej wzrosły za to notowania Tajlandii, Norwegii i Portugalii.

>>> Polecamy: Apple i spółka chcą wysłać część lekarzy i placówek medycznych do lamusa