Już 25 osób na świecie ma majątek o wartości powyżej 50 mld dol. Z drugiej strony, pandemiczny kryzys gospodarczy pogłębia deficyty budżetowe i nierówności. Zaczyna narastać społeczna presja na opodatkowanie majątków największych krezusów świata.

Grupa 500 ludzi z największymi majątkami na świecie wzbogaciła się w tym roku o 1,8 bln dol. Jej łączna wartość netto urosła do 7,6 bln dol. – wynika z Bloomberg Billionaires Index. Oznacza to wzrost na poziomie 31 proc. (najwyższy roczny wzrost od początku prowadzenia obliczeń).

Zdecydowanie najwyższych wzrostów doświadczyła elita z samego szczytu społecznej drabiny. 5 najbogatszych ludzi na świecie posiada obecnie majątek powyżej 100 mld dol., a kolejnych 20 ma więcej niż 50 mld dol.

Najbogatszą osobą na świecie pozostaje Jeff Bezos, który skorzystał na umocnieniu się w czasie pandemii znaczenia internetowego handlu. Największego awansu w rankingu doświadczył jednak Elon Musk (właściciel Tesli), którego majątek rośnie prawdopodobnie w tempie niespotykanym w historii. To w głównej mierze zasługa gigantycznego wzrostu giełdowej wyceny Tesli w mijającym roku.

Dwaj liderzy zestawienia zarobili w ciągu minionych 12 miesięcy łącznie 217 mld dol. Jak duża to kwota? Wystarczająca, by wypłacić z niej 2 tys. dol. ponad 100 milionom Amerykanów.

Pandemia uderzyła w wiele tradycyjnych branż, w szczególności w sektor nieruchomości. Majątki rosną jednak w specyficznych niszach, które są w sporej mierze napędzane przez inwestorów indywidualnych korzystających z bezpłatnych platform handlowych (np. Robinhood).

Żywiołowe rynki i seria giełdowych IPO wpłynęły na szybki wzrost największych majątków w Chinach. Obywatele Państwa Środka uwzględnieni w zestawieniu Bloomberga wzbogacili się w zeszłym roku o 569 mld dol. Tylko Amerykanie zyskali więcej.

Bloomberg